Główne indeksy rynku spółek reprezentujących tradycyjne sektory gospodarki przez cały sesyjny dzień poddawały się przecenie, na której swoje piętno odciskała korekta wyceny walorów spółek przemysłowych i materiałowych. Wszystko przez cła, które w poważnym stopniu mogą dotknąć amerykańskich eksporterów, jak w przypadku Boeinga, którym jest największym sprzedawcą produktów z USA do Chin.

W poniedziałek lepiej prezentował się segment spółek technologicznych.
Ogółem spadkom poddawało się dziewięć z 11-tu głównych sektorów wchodzących w skład indeksu S&P500.
Powody do zadowolenia mieli posiadacze akcji spółek energetyczno-paliwowych, którym pomagała zwyżka cen ropy do najwyższego poziomu od czterech lat po weekendowym spotkaniu kartelu OPEC i jego sojuszników z Rosją na czele. W górę szły m.in. kursy takich gigantów jak Exxon Mobil czy Chevron.
Na zamknięciu sesji indeksy DJ IA oraz S&P500 traciły odpowiednio: 0,68 i 0,35 proc. zaś technologiczny Nasdaq drożał o 0,08 proc.