Polisa to sposób inwestowania

Jan Kaliński
opublikowano: 2007-03-28 00:00

Po spektakularnym rozwoju i gwałtownym kryzysie, rynek ubezpieczeń na życie w Polsce wchodzi w fazę dojrzałości.

Polacy mogą już korzystać praktycznie ze wszystkich znanych rodzajów ubezpieczeń. Szybko trafiają do nas rozwiązania, które sprawdziły się już w innych krajach.

— Obecnie na naszym rynku brakuje jedynie kilku najnowszych produktów, testowanych jeszcze na rynkach Europy Zachodniej. Zaliczają się do nich np. nowe narzędzia ograniczania ryzyka. Produkty te powinny pojawić się na polskim rynku najpóźniej za rok lub dwa lata. A to dowodzi, że dystans dzielący polski rynek ubezpieczeń od rynków Europy Zachodniej jest już niewielki — mówi Klaus Moeller — członek zarządu STUnŻ Ergo Hestia.

Dobre widoki

Czynniki makroekonomiczne jednoznacznie wskazują na bardzo dobre perspektywy rozwojowe branży ubezpieczeń na życie. Po trzech kwartałach 2006 r. wartość zebranej przez towarzystwa składki przypisanej brutto wyniosła 15,35 mld zł, a jej wzrost sięgnął 41,4 proc. Życiowa część polskiego rynku ubezpieczeń wyprzedziła część majątkową, w której ubezpieczyciele, w tym samym okresie, zebrali blisko 12,41 mld zł. Mimo to wartość polis życiowych wciąż pozostaje u nas niższa niż na Zachodzie. Przykładowo, w Niemczech polisy rentowe mają ponad stukrotnie wyższy udział w całym rynku ubezpieczeń niż w naszym kraju. Obecnie Polacy wydają na polisy na życie siedmiokrotnie mniej, niż wynosi średnia w Europie. U nas stanowią one około 1,5 proc. PKB, podczas gdy średnia dla UE to ponad 5 proc.

— Polacy postrzegają ubezpieczenia życiowe bardziej jako inwestycje niż jako rzeczywiste produkty ubezpieczeniowe. Prowadzi to do dominacji produktów opartych na funduszach, którym zazwyczaj towarzyszą niskie sumy ubezpieczeń na wypadek śmierci — twierdzi Klaus Moeller.

Zwiększona popularność ubezpieczeń na życie była przede wszystkim efektem współpracy z bankami i przesuwania oszczędności z lokat do bardziej atrakcyjnych form inwestowania. Na rynku stale pojawiają się nowe oferty ubezpieczeń inwestycyjnych zgłaszane także przez banki. Produkty te zapewniają niską ochronę ubezpieczeniową przy szerokich możliwościach inwestycyjnych.

Jednak, według Klausa Moellera, dla towarzystw ubezpieczeniowych działających w Polsce rzeczywiste możliwości rozwoju kryją się w tych produktach ubezpieczeniowych, które nie przerzucają ryzyka na klientów — jak to czyni większość produktów powiązanych z funduszami — lecz ich od niego uwalniają.

Podział później

W 2000 r. ponad 90 proc. składki zbierały cztery największe towarzystwa: PZU Życie, Commercial Union, ING Nationale-Nederlanden i Amplico Life. Od tego czasu nastąpiły znaczne przetasowania w czołówce firm oferujących ubezpieczenia życiowe. Swoją pozycję obroniły PZU i Commercial Union, natomiast Amplico Life spadło na piąte miejsce, a ING Nationale-Nederlanden znalazło się za pierwszą piątką. Wyprzedziły je takie towarzystwa, jak Aegon czy Allianz, które oparły swój wzrost na produktach inwestycyjnych, a których oferty oparte są na współpracy z bankami.

— Wzrost odnotowały te towarzystwa, które zaoferowały produkt czysto inwestycyjny oraz udrożniły bankowy kanał sprzedaży — zwykle jest to bank należący do tej samej grupy kapitałowej, np. Warta. Udziały w rynku tracą przede wszystkim te firmy, które oparły swoją sprzedaż na inwestycyjnych krótkoterminowych polisach na życie i dożycie, pozwalających na uniknięcie tzw. podatku Belki. Są one konkurencyjne wobec lokat bankowych, bo oferują nieco wyższe zyski, nie wytrzymują jednak porównania z zyskami osiąganymi z innych polis inwestycyjnych czy jednostek uczestnictwa TFI — analizuje Dorota Fal, dyrektor departamentu ubezpieczeń osobowych emerytalnych indywidualnych na życie w Generali.

PZU Życie zajmuje czołową pozycję w dwóch z czterech segmentów rynku, czyli w ubezpieczeniach grupowych — 66 proc. oraz o składce regularnej — 48 proc.

— PZU Życie pozostaje niekwestionowanym liderem rynku grupowych ubezpieczeń na życie — zaznacza Krzysztof Bukowski, dyrektor biura zarządzania produktami PZU Życie.

Zajmujące drugą pozycję Amplico Life kontroluje jedynie 4 proc. rynku. W ubezpieczeniach o składce regularnej PZU Życie opanowało połowę rynku, na którym liczą się jeszcze trzej mocni gracze: Commercial Union, Amplico Life oraz ING Nationale-Nederlanden.

W ubezpieczeniach o składce jednorazowej PZU Życie też przewodzi stawce, ale z udziałem w rynku na poziomie około 24 proc. Aegon specjalizuje się prawie wyłącznie w produktach o składce jednorazowej. Również Allianz w branży ubezpieczeń na życie zdecydowanie więcej składki uzyskuje z ubezpieczeń tego typu.

— Specjalizacja i podział rynku między firmami to raczej przyszłość, choć prawdopodobnie niedaleka. Obecnie można zaobserwować pewne próby specjalizacji firm w określonych usługach. Są np. towarzystwa, które wyraźnie stawiają na sprzedaż wyłącznie ubezpieczeń inwestycyjnych — tłumaczy Paweł Masiukiewicz, główny specjalista rozwoju produktów spółki Winterthur Życie Towarzystwo Ubezpieczeń. n

Podstawowe grupy ubezpieczeń

na życie

Klasyczna forma to polisy ochronne. Ich głównym zadaniem jest wypłata pieniędzy w razie zajścia jednego z wielu nieszczęśliwych zdarzeń w życiu ubezpieczonego. Fundusze przekazywane są jednorazowo lub w ratach. Polisa ułatwia mu powrót do zdrowia lub zapewnia po jego śmierci wsparcie finansowe pozostawionym bliskim.

- na życie, związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym

W tym przypadku część składki jest inwestowana w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe. Polisa ta daje z jednej strony ochronę najbliższym na wypadek śmierci ubezpieczonego, a z drugiej — umożliwia uczestniczenie ubezpieczonego w zyskach z zainwestowanej części składki. Istnieje jednak też ryzyko spadku wartości funduszy — a wtedy ubezpieczony traci.

- posagowe i zaopatrzenia dzieci

Polega na opłacaniu składki regularnej lub jednorazowej tytułem uzyskania przez dziecko świadczenia polegającego na wypłacie renty regularnej w przypadku zgonu rodzica przed ukończeniem przez dziecko określonego w umowie wieku (zwyczajowo 18, 21 lub 25 lat). Na koniec okresu umowy ubezpieczenia jednorazowo wypłaca się świadczenie, które najczęściej obejmuje też udział w zyskach ubezpieczyciela z tytułu zainwestowanych składek.

- rentowe

Jest to tzw. ubezpieczenie na dożycie, którego podstawową formą świadczenia jest wypłata ubezpieczonemu określonych, regularnych rat po osiągnięciu pewnego wieku.

- wypadkowe i chorobowe