W ubiegły piątek rozpoczęła się misja kilkudziesięciu polskich firm w Indiach. Polskim przedsiębiorcom towarzyszy m.in. wicepremier Piotr Gliński i wiceminister rozwoju Radosław

Domagalski. Wicepremier w rządzie Beaty Szydło kieruje ministerstwem kultury, ale zapowiedział też, że będzie koordynował pracę innych resortów i sprawdzał, czy realizowany jest program gospodarczy rządu.
Rząd chce wzmocnić współpracę gospodarczą z Indiami, nawiązać indywidualne kontakty z indyjskim rządem federalnym, szczególnie z premierem Indii Narendrą Modim i ważnymi reprezentantami miejscowego biznesu. Wicepremier Gliński w trakcie misji zachęca przedsiębiorców indyjskich do inwestowania w Polsce, m.in. prezentując specjalne strefy ekonomiczne, parki technologiczne i inkubatory dla biznesu. Polskie firmy biorą udział w międzynarodowym forum gospodarczym Make in India Week w Mumbaju. Program zapoczątkowany został przez premiera Modiego w 2014 r.
To spotkanie liderów biznesu i inwestorów z całego świata. Make in India Week ma promować nową strategię polityczną Indii zgodną z maksymą: „minimum rządu, maksimum zarządzania” i być wsparciem dla nowej rewolucji przemysłowej w Indiach. Wydarzenie ma ułatwić firmom kontakt ze światowymi liderami, wizjonerami, naukowcami oraz centralną i lokalną administracją rządową. To największa tegoroczna impreza biznesowa w tym kraju. Polsko-indyjska wymiana handlowa w 2014 r. osiągnęła wartość prawie 2,3 mld USD, a za pierwszych jedenaście miesięcy 2015 r. — nieco ponad2 mld USD. Polski import wyniósł ok. 1,6 mld USD, a eksport — ok. 400 mln USD.
Rośnie eksport polskich produktów wyżej przetworzonych i bardziej nowoczesnych — wyrobów elektromaszynowych. W 2010 r. odpowiadały one za ok. 35 proc. eksportu do Indii, a w 2014 r. już 41,6 proc. W latach 2010-14 eksport wyrobów elektromaszynowych zwiększył się niemal dwukrotnie — do 230 mln USD. Sprzedajemy Indiom także wyroby metalurgiczne — głównie: żelazo, żeliwo i stal (25,9 proc. udziału w 2014 r.). Eksport w latach 2010-14 wzrósł o połowę — do 143 mln USD.
Wyraźnie zwiększyła się też sprzedaż narzędzi, przyborów, noży, łyżek, widelców, sztućców itd. (6,7-krotnie), miedzi i wyrobów z miedzi (2,8-krotnie) oraz aluminium i wyrobów z aluminium (3-krotnie). Według NBP firmy indyjskie zainwestowały w Polsce na koniec 2014 r. 45,4 mln USD. Dane za tamten okres wskazują, że działały u nas 122 spółki z udziałem indyjskiego kapitału, z czego większość małych — zatrudniających do dziewięciu osób. Statystyki NBP nie uwzględniają jako indyjskiego kapitału w Polsce inwestycji firmy ArcelorMittal, która ma siedzibę w Luksemburgu i traktowana jest jako kapitał z Luksemburga. ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce, zatrudniającym ponad 11 tys. pracowników.
W latach 2004-13 firma zainwestowała w naszym kraju ok. 4,8 mld zł. Inne indyjskie firmy działające w Polsce to np.: Sharda Group (tkaniny i pościel), Videocon (kineskopy), Escorts (ciągniki rolnicze), Eurobatt (baterie, AGD), Essel Propack (produkcja opakowań), Rishabh Instruments Pvt. Ltd. (85 proc. udziałów w Lubuskich Zakładach Aparatów Elektrycznych Lumel oraz Uflex (fabryka opakowań foliowych we Wrześni).