Firmy coraz bardziej przejmują się zdrowiem psychicznym swoich pracowników, o czym świadczy m.in. ekspansja takich start-upów jak Hedepy i Wellbee, oferujących psychoterapię online, oraz przejęcie przez Benefit Systems mindfulnessowej aplikacji Focusly.
Swoją niszę w tego typu usłudze w formie benefitu pracowniczego odnalazło HearMe, które właśnie ogłosiło zakończenie w czerwcu drugiej rundy inwestycyjnej. Pozyskało 303 tys. EUR od hiszpańskiego funduszu VC Think Bigger Capital (TBC) oraz dwóch aniołów biznesu z Hiszpanii i Niemiec. Jednym z nich jest Andreas Mihalovits, który przed laty był szefem technologii w Offerto, przejętym finalnie przez eBay. Niemiecki inwestor wyłożył już pieniądze na rozwój ponad 130 firm, w tym w 2011 r. Tesli.
– Już w tym roku spodziewamy się ok. 1 mln zł przychodów, a w przyszłym realne jest potrojenie tego wyniku, niemniej będziemy dążyć do 1 mln EUR. W czwartym kwartale 2020 r. zanotowaliśmy ogromne zainteresowanie polskich pracodawców naszą ofertą i mamy już 45 firm. Na początku decydowali się na to przedstawiciele branży technologicznej i marketingowej, ale teraz portfolio jest różnorodne, od firm logistycznych po uczelnie wyższe – mówi Kasia Gryzło, prezes HearMe.
Rozmawiamy już z kolejnymi zagranicznymi funduszami i w II kw. 2022 r. chcielibyśmy zamknąć rundę A na ok. 1-1,5 mln EUR. Docelowo, w bardziej odległej przyszłości, bierzemy zarówno pod uwagę zarówno debiut na giełdzie, jak i pozyskanie strategicznego inwestora, który zechce rozwijać HearMe zgodnie z naszą wizją.
Zespół z inkubatora
Kasia Gryzło poznała się z pozostałą dwójką założycieli spółki, Michałem Pośnikiem i Pawłem Pierścionkiem, na początku 2020 r. w hiszpańskim programie inkubacyjnym Demium.
– Zostaliśmy połączeni w zespół, a współpraca układała się na tyle dobrze, że rozwinęliśmy wspólnie biznes. Na start wyłożyliśmy kilkadziesiąt tysięcy złotych, a od funduszu TBC – poznanemu dzięki wspomnianemu inkubatorowi – pozyskaliśmy w lutym 2021 roku 100 tys. EUR. Ten sam fundusz postanowił doinwestować nas w drugiej rundzie i zapoznał nas z kolejnymi dwoma inwestorami. Pozostało nam jako założycielom 70 proc. udziałów – opowiada prezes HearMe.
Start-up umożliwia założenie w aplikacji anonimowego konta, a następnie przypisuje użytkownikom odpowiedniego terapeutę/psychologa, udostępniając im kalendarz zdalnych wizyt. Współpracuje w różnym wymiarze godzin z ponad 30 specjalistami, których rekrutuje bezpośrednio.
– Pracodawca dostaje tygodniowe raporty pokazujące popularność aplikacji wśród pracowników, bez ujawnienia ich tożsamości, oraz najczęstsze problemy w organizacji – wyjaśnia Michał Pośnik, który zasiada w zarządzie spółki wraz z Pawłem Pierścionkiem.
HearMe rusza za granicę
Spółka znaczną część pozyskanego kapitału przeznaczy na międzynarodową ekspansję, a konkretnie rozwój sprzedaży i marketingu w Wielkiej Brytanii (działa tam już pod nazwą Emplomind) i Hiszpanii. Rozwinie też ofertę m.in. w zakresie narzędzia wspierającego zespoły HR w tworzeniu strategii wellbeingu w firmie. Zapewnia, że w Polsce ma już ugruntowaną pozycję i wielu klientów pozyskuje z polecenia.
– Rynek hiszpański jest podobny do polskiego pod względem rozwoju i świadomości ludzi, dlatego wiele naszych rozwiązań powinno się tam sprawdzić. W Wielkiej Brytanii konkurencja jest większa, ponieważ tam już przed pandemią wsparcie psychologiczne dla pracowników było częste, niemniej raczej w formie telefonów zaufania. Wierzymy, że mamy lepszy jakościowo produkt, a dzięki niższym kosztom operacyjnym w Polsce jesteśmy w stanie zaoferować konkurencyjne stawki – informuje Kasia Gryzło.
HearMe już w przyszłym roku spodziewa się większości przychodów z rynków zagranicznych, a uzyskania rentowności – w III kw. 2022 r.
– Niemniej dla nas i naszych inwestorów kluczowe jest budowanie pozycji na kolejnych rynkach, bo to najlepszy test skalowalności modelu biznesowego. Dlatego prowadzimy już analizy i za rok chcemy pojawić się w kolejnych krajach – zapowiada Kasia Gryzło.
Blisko połowa Europejczyków przyznaje, że od początku pandemii pogorszyła się ich ogólna kondycja psychiczna. U 51 proc. zwiększył się poziom stresu i niepokoju, a 30 proc. mieszkańców Europy po raz pierwszy lub intensywniej niż przed pandemią doświadczyło problemów takich jak zaburzenia snu, stany lękowe, depresja, czy fobie. Dane te dobrze obrazują skalę wyzwań, z którymi się mierzymy. Biorąc pod uwagę, że do odbudowy biznesów po pandemii potrzebujemy zaangażowanych i efektywnych pracowników, zainteresowanie pracodawców rozwiązaniami z obszaru zdrowia psychicznego jest naturalne. Uważam, że będzie to bardzo rozwojowy segment rynku w kolejnych latach.