Związkowcy NSZZ "Solidarność" Stoczni Szczecińskiej Nowa (SSN) podpisali we wtorek porozumienie z zarządem stoczni w sprawie podwyżek - poinformował szef stoczniowej "S" Andrzej Antosiewicz.
Jak wyjaśnił, stoczniowcy otrzymali 10 proc. podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego; zmieniono na ich korzyść system premii. Wcześniej związkowcy domagali się 40 proc. podwyżki. Grozili referendum strajkowym. Dodał, że związkowcy dokonają oceny nowego systemu wynagradzania po miesiącu.
Wiceprezes Zbigniew Gomułka powiedział PAP, że efektem podpisanego porozumienia jest zażegnanie trwającego od kwietnia tego roku sporu zbiorowego w przedsiębiorstwie. "Obie strony ze względu na sytuację w przemyśle stoczniowym wykazały maksimum dobrej woli" - podkreślił.
Gomułka wyjaśnił, że przyjęte we wtorek porozumienie oznacza, że stocznia przeznaczy na wynagrodzenia dodatkowe 6 mln zł rocznie. Łącznie, wliczając w to już przeznaczone na ten cel w br. pieniądze w wysokości 11 mln zł, da to 17 mln zł rocznie - dodał.
"S" domagała się podwyżek, ponieważ - jej zdaniem -tylko one mogą zatrzymać odpływ pracowników ze stoczni. Według danych związku, w tym roku ok. 800 pracowników stoczni odeszło z pracy i zatrudniło się w stoczniach w UE.
Przed podwyżką średnia płaca w stoczni wynosiła 1.950 zł brutto. Stocznia zatrudnia ok. 5,3 tys. ludzi.