WARSZAWA (Reuters) - Rada Polityki Pieniężnej (RPP) przeanalizowała na czwartkowym posiedzeniu projekt ustawy budżetowej na rok 2003, ale dopiero w piątek zostanie ona przekazana opinii publicznej, podała RPP w czwartkowym komunikacie. "W piątek, zgodnie z dotychczasową tradycją, opinia Rady Polityki Pieniężnej w sprawie projektu ustawy budżetowej zostanie przekazana w pierwszej kolejności Marszałkowi Sejmu RP, a także adresatom ustawowym tj. radzie Ministrów i Ministrowi Finansów. Następnie dokument ten zostanie udostępniony opinii publicznej" - podano.
Rząd formalnie przyjął projekt budżetu na 2003 rok w ubiegłą sobotę. Projekt zakłada wzrost Produktu Krajowego Brutto (PKB) na poziomie 3,5 procent wobec oczekiwanych przez Ministerstwo Finansw w tym roku 1,2 procent.
Deficyt budżetowy ma wynieść 38,7 miliarda złotych, czyli 4,9 procent PKB wobec 5,4 procent w tym roku.
Projekt budżetu zakłada, że wydatki państwa mają wynieść 193,5 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 2,2 procent powyżej poziomu inflacji. Dochody budżetowe mają wynieść 154,76 miliarda, czyli realnie 4,3 procent więcej niż w 2002 roku.
Rada wcześniej już skrytykowała projekt przyszłorocznego budżetu państwa, który łamiąc uprzednio ustanowioną zasadę, zakłada realny wzrost wydatków o 2,2 procent. Rada uznała, że projekt stanowi zapowiedź rozluźnienia polityki fiskalnej.
Rząd porzucił zasadę poprzedniego ministra finansów mówiącą o tym, że w kolejnych latach wydatki budżetu państwa mają rosnąć o poziom inflacji plus jeden punkt procentowy.
Rada podawała już wcześniej, że projekt budżetu na 2003 ogranicza pole manewru w polityce monetarnej, a deficyt ekonomiczny sektora finansów publicznych może znacznie przekroczyć w 2002 roku zakładane w budżecie 4,8 procent PKB z powodu wysokich niedoborów funduszy celowych.
Jej zdaniem istnieje ryzyko, że dochody budżetu 2003 będą niższe od założeń rządu. To spowoduje dodatkowy wzrost potrzeb pożyczkowych rządu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))