Prawo bije w przemiany spółek

Albert Stawiszyński
opublikowano: 2002-08-09 00:00

Prawnicy skarżą się, że przekształcenie spółki jawnej w kapitałową może być podatkowo niekorzystne dla przedsiębiorców. Często ze względu na błędne rozumienie przepisów przez fiskusa, co może się wiązać np. z utratą ulgi podatkowej.

Przedsiębiorca, który zdecydował zmienić formę prawną spółki jawnej na kapitałową, może spodziewać się kłopotów z fiskusem. Głównie spowodowanych niejasnymi przepisami w tym zakresie.

— Przepisy podatkowe dotyczące przekształcenia spółki jawnej w kapitałową nie są do końca precyzyjne. Skutkiem tego może być ich błędne rozumienie przez urzędników — mówi Robert Krasnodębski, prawnik z kancelarii Weil Gotshal & Manges.

Przede wszystkim przedsiębiorcy dokonujący takiej zamiany powinni liczyć się z utratą odliczenia ulg podatkowych.

— W praktyce urzędy skarbowe odmawiają kontynuacji ulg, jakie przysługiwały wcześniej wspólnikom spółki jawnej, co z prawnego punktu widzenia jest dyskusyjne — twierdzi Robert Krasnodębski.

Ponadto zdaniem prawników, organy podatkowe mogą wykorzystywać fakt, że powstała w wyniku przekształcenia spółka kapitałowa musi mieć przyznany nowy numer identyfikacji podatkowej (NIP).

— Fiskus może posługiwać się tym argument, aby odmawiać odliczenia przez nowo powstałą spółkę podatku VAT, wynikającego jeszcze z faktur dokumentujących zakupy dokonane przez spółkę przekształcaną — twierdzi Robert Krasnodębski.

Przekonuje, że jest to stanowisko nieuprawnione, gdyż w takim przypadku następuje przejęcie wszelkich praw i obowiązków.

Zgodnie z danymi GUS, do końca grudnia 2001 r. zarejestrowanych było prawie 7 tys. spó- łek jawnych oraz około 170 tys. spółek kapitałowych.