Gorman powiedział, że chciałby, aby odbicie gospodarki miało powszechnie oczekiwany kształt „V”. Uważa jednak, że otwarcie miast i przedsiębiorstw, zamkniętych z powodu pandemii, będzie trwało dłużej niż jest zakładane.

- Gdybym miał na to stawiać, byłoby to coś między „U” i „L” – powiedział szef Morgan Stanley w CNBC. – Moim zdaniem, do końca następnego roku będziemy wychodzili z globalnej recesji – dodał.
Gorman podkreśla, że proces wychodzenia z kryzysu będzie stopniowy z powodu natury pandemii, która go spowodowała.
- To nie będzie jak rzut monetą. Nie dojdziemy do momentu, w którym jednego dnia wszyscy pojawią się nagle w metrze. Zajmie miesiące zanim wrócą konsumenci i mały biznes, zanim wszyscy znów uznają, że świat jest znów stabilny – powiedział.