Procesy integracyjne powinny objąć KDPW
Jeżeli GPW wejdzie w alians z innym parkietem, to procesy integracyjne obejmą również Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.
Uczestnicy KDPW są zaniepokojeni brakiem informacji na temat opracowywanej przez spółkę strategii i systemu informatycznego. Obawiają się przede wszystkim niedostosowania depozytu do przyszłego aliansu GPW z parkietem lub parkietami zagranicznymi.
— Gdziekolwiek znajdzie się rynek, tam musi być również depozyt, ponieważ to on rozlicza transakcje i rejestruje papiery wartościowe obracane na rynku publicznym. KDPW i GPW są ze sobą powiązane przez rynek i muszą ze sobą współpracować — twierdzi Elżbieta Pustoła, prezes zarządu Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.
Różny charakter i plany
Najistotniejsze dla uczestników rynku informacje — na temat założeń strategii rozwoju KDPW — muszą jeszcze poczekać na upublicznienie. Elżbieta Pustoła nie chce ich ujawnić. Zapewnia jednak, że do tej pory została już przeprowadzona większość konsultacji. W ocenie Elżbiety Pustoły nie powinno być wątpliwości uczestników rynku co do tego, że strategia KDPW nie będzie spójna z opracowaną już przez giełdę.
Niepokój wielu uczestników rynku budzi też przyszłość depozytu w kontekście zapowiedzianej integracji GPW z parkietami zagranicznymi. Tymczasem prowadzone przez władze giełdy rozmowy nie są jeszcze na etapie, który pozwoliłby podać jakiekolwiek konkrety.
— W strategii KDPW będzie określony kierunek na integrację, ponieważ jest to proces niezbędny i konieczny. Uczestnicy potrzebują maksymalnie szerokiego dostępu do rynku, a to oznacza, że zarówno giełdy, jak i depozyty muszą iść w kierunku integracji — uważa Elżbieta Pustoła.
Jednym z najbardziej znanych sojuszy w tym zakresie jest alians giełd w Paryżu, Amsterdamie i Brukseli. W tym przypadku doszło również do operacyjnego połączenia depozytów papierów wartościowych rozliczających wymienione rynki. W ocenie prezes KDPW, trudno sobie wyobrazić, aby ewentualne wejście GPW do Euronextu nie pociągnęło za sobą włączenia do struktur sojuszu polskiego depozytu.
Nowy system
Pytania dotyczące KDPW pojawiły się również w kontekście nie do końca znanych uczestnikom szczegółów rozwiązań dotyczących prac nad nowym systemem depozytowo-rozliczeniowym (NSDR). Tymczasem obok strategii jest to dla spółki druga kluczowa sprawa. Jak informuje KDPW, podstawowym powodem skłaniającym do podjęcia decyzji o zmianie oprogramowania była konieczność rozliczania transakcji na rynku papierów skarbowych w czasie realnym. Dodatkowo stary system depozytowy był tworzony na zasadzie dostawiania kolejnych modułów i niemożliwa była w nim optymalizacja wszystkich funkcji. Ze względu na stopień jego skomplikowania, realizacja projektu została podzielona na dwa etapy.
— Już w trakcie wstępnych rozmów z oferentami, tj. w lutym 2000 roku, zdecydowaliśmy o zawarciu dwóch odrębnych umów w zakresie przygotowania założeń do NSDR i o podpisaniu osobnego kontraktu na budowę samego systemu. W momencie, gdy doszliśmy do wniosku, że osiągnęliśmy odpowiedni etap uszczegółowienia założeń, podpisano kontrakt z kanadyjską firmą EFA Software — twierdzi Elżbieta Pustoła.
Podział pracy nad projektem na dwa etapy nie będzie mieć wpływu na przewidywany na koniec 2002 r. termin dostarczenia nowego oprogramowania.
— Z drugiej jednak strony NSDR jest rozległym systemem. Chociaż dotrzymanie terminu jego wdrożenia jest bardzo ważne, to ze względu na bezpieczeństwo najważniejsze, by pracował poprawnie — mówi Elżbieta Pustoła.
Niezależnie od prac wykonywanych przy nowym oprogramowaniu, czynione są modyfikacje do obecnie funkcjonującego systemu. Koszty z tym związane nie są jednak duże i nie powinny mieć wpływu na proces obniżania opłat pobieranych od uczestników rynku.