Stało się tak, jak przewidywaliśmy. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie coraz agresywniej prowadzi śledztwo przeciwko Romanowi Klusce, byłemu prezesowi Optimusa, nowosądeckiego producenta komputerów. W piątek prokurator postawił zarzuty utrudniania śledztwa Robertowi Wąsowiczowi, radcy prawnemu spółki.
— Wszczęto przeciwko mnie postępowanie karne. Postawiono mi zarzuty utrudniania śledztwa poprzez odmowę składania zeznań w charakterze świadka. 19 września nie zgodziłem się zeznawać. Uzasadniłem to bezwzględnym obowiązkiem zachowania tajemnicy zawodowej, który nakładają na mnie zasady etyki oraz ustawa o radcach prawnych — mówi mecenas Robert Wąsowicz.
Teraz za lojalność wobec klienta i trzymanie się ustawy radcowskiej grozić mu będzie do pięciu lat więzienia. Prokuratura chce przesłuchać też pozostałą trójkę radców Optimusa, Agnieszkę Gargas-Litwińską (dzisiaj) Krzysztofa Buczka (w środę) oraz Dorotę Mroczek (nie ma terminu przesłuchania).