Jakub Szkopek, analityk DI BRE Banku, uważa, że zmiana nazwy Cersanitu na ROvese może być związana z planami ekspansji na rynki zachodnio-europejskie.
- Do tej pory Polscy producenci płytek ceramicznych rozwijali się na bazie szybko rosnącego wschodu. Wielokrotnie próbowano zaistnieć również w zachodniej Europie. Problem polega natomiast na tym, że tamtejszy konsument kojarzy polskiej płytki z produktem niskiej jakości, porównywalnym z chińszczyzną. Zmiana przyzwyczajeń konsumenckich konsumentów zachodnioeuropejskich stanowiłaby ogromną szansę dla polskiego przemysłu płytek ceramicznych. Ułatwieniem w realizacji tego scenariusza może być opublikowane przez Komisję Europejską 17 marca biżącego roku rozporządzenie nakładające tymczasowe cło antydumpingowe na przywóz płytek ceramicznych z Chin (stawka od 26,2% do 32,3%). Rozporządzenie będzie obowiązywało przez najbliższe 6 miesięcy i może zostać przedłużone na okres do 5 lat - napisał analityk DI BRE w porannej nocie do klientów biura.