Przepis na biuro idealne

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2016-09-29 22:00

Dzisiaj stawia się na aranżowanie pomieszczeń zgodnie z potrzebami pracowników i po optymalnych kosztach.

Jak wynika z badań Shawna Achora, autora książki „The Happiness Advantage”, inwestycje w dobre samopoczucie i zaangażowanie pracowników są nie tylko korzystne wizerunkowo, ale także się zwracają. Dzięki nim sprzedaż rośnie bowiem o 37 proc., a produktywność o 31 proc. Coraz więcej firm zaczyna się skłaniać w stronę tzw. smart workingu, definiowanego jako model zarządzania zespołem, w którym kładzie się nacisk na efekty, a nie na liczbę godzin spędzanych przy biurku. Wpływa to na projektowanie biur przyjaznych dla pracowników.

— Możemy pracować w przestrzeni tak zaaranżowanej, by odpowiadała naszym potrzebom. To nie tylko biuro, lecz miejsce przebywania na co dzień, w myśl idei, że praca powinna adaptować się do życia pracownika, a nie odwrotnie — uważa Zuzanna Mikołajczyk, dyrektor do spraw handlu i marketingu oraz członek zarządu Mikomax Smart Office.

Siedziba na miarę

Niezmiennie najważniejsze przy wyborze biura, i to bez względu na branżę, w której działa firma, są: lokalizacja, w tym możliwość dojazdu samochodem, dostęp do transportu publicznego, jakość przestrzeni i oczywiście cena. Dużą wagę przykłada się do udogodnień w budynku i jego otoczeniu.

Coraz bardziej liczą się „zielone” rozwiązania i certyfikaty, które mogą korzystnie wpływać na koszty operacyjne i jakość środowiska pracy. Z badania przeprowadzonego przez firmy Skanska i JLL do raportu „Centra usług wspólnych: Menedżerowie zabierają głos w sprawie nieruchomości” wynika, że aż 81 proc. firm deklaruje promowanie zachowań prośrodowiskowych. Prawie połowa (45 proc.) twierdzi zaś, że przy wyborze budynku ważny jest zielony certyfikat (BREEAM, LEED). Poza uniwersalnymi kryteriami wyboru powierzchni biurowej coraz częściej brane są pod uwagę jakość przestrzeni, jej wykorzystanie i odpowiednie zaprojektowanie, by dopasować biuro do potrzeb pracowników, poprawić komunikację, produktywność, wzmocnić współpracę.

— Taki proces składa się z kilku etapów: badania wykorzystania przestrzeni, ankiety wydajności miejsca pracy, wywiadów z kadrą zarządzającą i ustalenia grup fokusowych. Następnie opracowuje się strategię nowej aranżacji biura z uwzględnieniem stylów pracy, nowego rozkładu miejsc pracy, funkcji i rozmieszczenia działów — opowiada Regina Gul, starszy kierownik projektu w JLL.

Elastyczność i nowoczesność

Dla efektywności pracy ważne są możliwość różnego aranżowania powierzchni i zastosowanie nowoczesnych rozwiązań technicznych. Wielu pracodawców wciąż utożsamia zaangażowanie pracowników z czasem, jaki spędzają w biurze, a efektywność często mierzą liczbą przepracowanych czy raczej przesiedzianych za biurkiem godzin. Tymczasem badania pokazują, że dłuższa praca niekoniecznie jest bardziej efektywna — po przekroczeniu 50 godzin tygodniowo produktywność drastycznie spada. Poza tym interakcje między pracownikami często przynoszą firmie więcej korzyści niż cicha praca przy biurku.

— Z badań „Harvard Business Review” wynika, że bezpośredni przypadkowy kontakt w firmie — tzw. zderzenie — poprawia efektywność, umożliwiając pracownikom podczas prywatnej rozmowy wymianę opinii i zaczerpnięcie inspiracji. Optymalna aranżacja przestrzeni, która pozwala na częste nieformalne interakcje staje się ważnym elementem uwzględnianym przy projektowaniu biur — komentuje Zuzanna Mikołajczyk. Coraz częściej nie pracuje się przy biurkach, lecz np. na spotkaniach w formie konferencji lub podczas kameralnych rozmów przy kawie. Nie znaczy to jednak, że nie potrzeba miejsc do cichej pracy.

— Ważne jest szukanie rozwiązań, które pozwolą na optymalne działanie, np. odpowiednie aranżowanie biura, wydzielanie stref przystosowanych do różnych zadań — podkreśla Zuzanna Mikołajczyk. Wyznacznikiem elastyczności i dobrze zaplanowanej powierzchni biurowej jest możliwość jej szybkiego przearanżowania. To jedno z podstawowych wymagań dużych firm, które chcą, by każde zadanie pracownik mógł wykonać w biurze. Potrzebne są więc zarówno wspólne przestrzenie, jak i wyciszone pokoje do samodzielnej pracy.

— Miejsca, gdzie ludzie mogą pracować razem, dyskutować w luźnej atmosferze, wymieniać pomysły, sprzeczać się i tworzyć całkiem nowe rozwiązania, stają się konieczne w każdej nowoczesnej firmie — wyjaśnia Anna Baczkowska, architekt i menedżer do spraw technicznego wsparcia w firmie Armstrong. Poza tym, że mają być przyjazne dla pracowników, biura powinny też uwzględniać ich inne życiowe role. Nie mają być tylko miejscami pracy, lecz także przestrzeniami sprzyjającymi realizacji różnych zadań i obowiązków. Tworzenie przyzakładowych kantyn, przedszkoli, klubów malucha, małych lokali usługowych ma pozwolić odciążyć pracownika od niektórych codziennych spraw. &

© Ⓟ