W najbliższych latach będziemy mieli niepowtarzalną szansę na zmniejszenie dystansu do liderów innowacyjności w Unii Europejskiej. Do tego potrzebna będzie jednak przemyślana strategia rozwoju, tworzenie odpowiedniego klimatu dla innowacyjnych firm oraz platformy współpracy pomiędzy administracją, nauką i biznesem.

W trakcie jednego ze spotkań przedwyborczych Jarosław Kaczyński wspomniał, że Prawo i Sprawiedliwość planuje przeznaczyć około biliona złotych na innowacje, ale nie podał żadnych dodatkowych szczegółów. Ta deklaracja wydaje się być dość mglista. Większość projektów, o których była mowa w kampanii, dotyczyła głównie spraw socjalnych. W związku z tym trudno przewidywać, w jakim stopniu wykorzystamy szansę na rozwój w dziedzinie innowacji.
Jeśli tematyka ta zostanie w takim samym stopniu zaniedbana, jak podczas kampanii wyborczej, polska gospodarka nigdy nie wskoczy na innowacyjne tory.