PSL przeciwko podwyżce akcyzy na olej opałowy i prąd

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-05-12 13:16

Klub parlamentarny PSL protestuje przeciwko planowanym przez rząd podwyżkom akcyzy na energię elektryczną i olej opałowy. Zdaniem Stronnictwa, podwyżki te są "doraźną próbą ratowania budżetu państwa kosztem obywateli i firm".

Klub parlamentarny PSL protestuje przeciwko planowanym przez rząd podwyżkom akcyzy na energię elektryczną i olej opałowy. Zdaniem Stronnictwa, podwyżki te są "doraźną próbą ratowania budżetu państwa kosztem obywateli i firm".

W wydanym w czwartek oświadczeniu, klub Stronnictwa zapowiedział, że zgłosi na najbliższym posiedzeniu Sejmu wniosek o przedstawienie przez rząd informacji o planowanych podwyżkach.

Ludowcy argumentują, że wpłyną one na pogorszenie konkurencyjności polskiej gospodarki, a ucierpią głównie konsumenci.

Obecne stawki akcyzy są już w Polsce kilka razy wyższe od minimalnych obowiązujących w Unii Europejskiej - ocenia Stronnictwo.

Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że Ministerstwo Finansów chce o 10-15 proc. podwyższyć akcyzę na energię elektryczną, projekt odpowiedniej noweli jest obecnie konsultowany z branżą.  

Ustawodawstwo unijne przewiduje inny niż w Polsce sposób poboru akcyzy na energię - na dostosowaniu przepisów budżet państwa może stracić ponad 276 mln złotych. Podwyżka akcyzy ma tę stratę zrekompensować - argumentuje resort.

Prace nad podwyżką akcyzy na olej opałowy zostały na początku kwietnia czasowo wstrzymane na polecenie premiera Marka Belki. Resort finansów pracował nad rozporządzeniem, które miało podwyższyć akcyzę na olej opałowy - z obecnych 23 groszy za litr - do 1 zł. Nowe przepisy miały wejść w życie tuż po zakończeniu sezonu grzewczego, 18 kwietnia tego roku.

Premier uznał jednak, że "regulacja ta nie może być wprowadzona, dopóki nie zostanie opracowany kompleksowy i skuteczny program osłonowy, który zapewniłby zrekompensowanie wyższych kosztów ogrzewania przez odbiorców zbiorowych i indywidualnych, jakie byłyby skutkiem wzrostu cen na te nośniki energii".

Stronnictwa nie satysfakcjonuje jednak tymczasowe wstrzymanie prac nad projektem. "Zawieszony projekt można +odwiesić+" - argumentował jeden z ludowców, poseł Eugeniusz Kłopotek. "Podwyżka jest szkodliwa społecznie, rząd powinien się jednoznacznie wycofać z planów jej wprowadzenia" - oświadczył.