PŻM: wzrost przewozów w 2002 roku

Bogdan Tychowski
opublikowano: 2003-01-16 00:00

W 2002 r. 72 statki grupy Polskiej Żeglugi Morskiej, pracujące bezpośrednio na rachunek armatora, przewiozły rekordową ilość — 25,7 mln ton ładunków. Jest to o blisko 7 proc. więcej niż w 2001 r. (24,1 mln ton).

— Ubiegłoroczny wynik jest najlepszy od 1997 r., kiedy to przewieziono 25,8 mln ton, ale flotą 100 statków, dysponując około 1 mln dwt większym potencjałem przewozowym niż obecnie. Oznacza to, że od 1997 r. do dziś nastąpił prawie 40-proc. wzrost wydajności przewozowej — ocenia Paweł Brzezicki, prezes Polskiej Żeglugi Morskiej.

Struktura przewiezionych ładunków przedstawia się następująco: węgiel i koks — 8,4 mln ton, fosforyty i inne masowe — 5,7 mln ton, zboże 3,8 mln ton, ruda żelaza 1,2 mln ton, drobnica — 901 tys. ton, ładunki płynne — 562 tys. ton. W time-charterach przewieziono 5,3 mln ton ładunków.

— 7,3 mln ton to ładunki polskiego handlu zagranicznego, o 25 proc. więcej niż w 2001 r. — podkreśla Paweł Brzezicki.

Najczęściej odwiedzanymi portami przez statki grupy PŻM w 2002 r. były porty polskie, gdzie przeprowadzono 276 rozładunków (980 tys. ton) i załadunków (6,7 mln ton). Były to głównie Świnoujście oraz Gdańsk. Na drugim miejscu znalazły się porty hiszpańskie — 273 rozładunki (1,7 mln ton) i załadunki (685 tys. ton), głównie w Montril, Sewilli oraz Bilbao. Trzecią lokatę zdobyły porty francuskie ze 177 rozładunkami (700 tys. ton) i załadunkami (1,3 mln ton) w Bayonne, Rou-en i Bordeaux. Niedawny peżetemowski lider w tych statystykach — Stany Zjednoczone — zajęły dopiero szóste miejsce ze 160 rozładunkami (1,2 mln ton) i załadunkami (958 tys. ton).