PZU powie nie, bo nie
Wiele wskazuje na to, że Cezary Stypułkowski, prezes Banku Handlowego w Warszawie, miał rację mówiąc, że PZU nie ma jednak alternatywy dla fuzji BH i BRE Banku. Szansa, jaką miała być oferta sprzedaży enigmatycznego „strategicznego pakietu” akcji Handlowego któremuś z europejskich banków — nie wypaliła.
Paul Warszewski z londyńskiego oddziału Nomury, którego podpis widnieje pod listem z propozycją nabycia pakietu Handlowego od PZU przez któryś z europejskich banków, stwierdził wczoraj stanowczo, że na ten temat nie ma prawa się wypowiadać.
— Nie rozumiem tylko, w jaki sposób Cezary Stypułkowski stał się posiadaczem listu skierowanego do instytucji finansowej, z czytelnym nagłówkiem „strictly confidential” — dodał Paul Warszewski i poradził zwrócić się z pytaniami do PZU.
— Nic więcej na ten temat nie mamy do dodania — rozpoczął rozmowę Adam Taukert, rzecznik ubezpieczyciela, dodając, że PZU podtrzymuje swój opór wobec planowanego połączenia banków.
O tym, że nie ma alternatywy dla fuzji, mówił też Wojciech Kostrzewa, prezes BRE Banku podczas wczorajszego seminarium nt. fuzji i przejęć zorganizowanego przez CASE.
— Liczymy że akcjonariusze portfelowi poprą fuzję, ponieważ nie przedstawiono im żadnego innego rozwiązania. Oczekujemy, że fuzja stanie się faktem po sześciu tygodniach od WZA — stwierdził Wojciech Kostrzewa.
Według niego połączony Bank Handlowy będzie starał się rozszerzyć swoją działalność m.in. na kraje bałtyckie. Kwestia ubiegania się o kupno PKO BP nie jest przesądzona.
— Potrzebna jest mocna alternatywa — stwierdził prezes BRE Banku.
Tymczasem sprawa listu i jego konsekwencje zaczęły żyć na rynku własnym życiem. Ze źródeł „zbliżonych do fuzji” dowiedzieliśmy się kolejnych, niesprawdzalnych na razie, rewelacji. Według naszych informacji enigmatyczna propozycja PZU sprzedaży pakietu akcji Handlowego została przez banki — adresatów owej, albo odrzucona, albo w ogóle nie brana pod uwagę na tym etapie łączenia BRE Banku i Banku Handlowego. Zdaniem naszego rozmówcy, PZU faktycznie nie ma w tej chwili żadnej dla fuzji alternatywy, a opór dla połączenia nie wynika z logicznych przesłanek.
W ostatnich transakcjach pakietowych, oprócz nowego gracza — BIG BG — sojusznika PZU — brał udział również ubezpieczyciel. Według naszych informacji, PZU może mieć już ponad 9 proc. Na pewno zaś nie jest jego zamiarem przekroczenie 10-proc. udziału w BH (ze względu na obowiązki informacyjne). Bardzo realne, że triumwirat — PZU-BIG BG-MSP — posiada już w tej chwili lekko ponad 20 proc. akcji Handlowego.
Czwartek był ostatnim dniem, kiedy inwestorzy mogli dokonać zakupów akcji Handlowego, by zdążyć zarejestrować się na WZA.
