PZU Życie: walne legalne czy nie
Mimo sprzeciwów zarządu PZU Życie, kierowanego przez Grzegorza Wieczerzaka, odbyło się wczoraj NWZA towarzystwa zwołane przez konkurencyjny zarząd PZU Życie, kierowany przez Jerzego Zdrzałkę.
— Zgromadzenie przyjęło uchwały o uzupełnieniu składu rady nadzorczej PZU Życie o Grzegorza Grynia i Sebastiana Miklasza — twierdzi Jerzy Zdrzałka, prezes majątkowego PZU, właściciela ponad 99 proc. akcji PZU Życie.
Jerzy Zdrzałka dodaje, że zdaje sobie sprawę, iż uchwały walnego oraz sam fakt jego odbycia będą kwestionowane.
Zgodnie z jego obawami, zarząd PZU Życie, na czele którego stoi Grzegorz Wieczerzak, natychmiast wydał oświadczenie, w którym uznaje zgromadzenie za nielegalne.
— Wbrew ogłoszeniu zamieszczonemu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, że zarząd nie zwoływał na 4 stycznia NWZA PZU Życie, oraz wbrew zawiadomieniu przekazanemu do wszystkich kancelarii notarialnych w Warszawie, grupa osób powiązanych z Jerzym Zdrzałką doprowadziła do zebrania, które próbuje mienić się walnym zgromadzeniem spółki — czytamy w oświadczeniu.
Zdaniem zarządu Grzegorza Wieczerzaka, podjęte na tym zebraniu uchwały nie mogą być uznane za decyzje walnego zgromadzenia.
Wczorajsze NWZA PZU Życie zwołał zarząd PZU Życie, wybrany wbrew zaleceniom Skarbu Państwa, większościowego akcjonariusza PZU. Sąd odmówił wpisania go do rejestru. Na czele zarządu stoi Jerzy Zdrzałka. W ogłoszeniu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym dotyczącym walnego pojawił się jednak błąd — PZU Życie zostało nazwane Powszechnym Towarzystwem Ubezpieczeniowym. Redakcja monitora odmówiła jednak zamieszczenia sprostowania, zamiast tego opublikowała ogłoszenie zamówione przez nadal znajdujący się w rejestrze i sprawujący faktyczną władzę w spółce zarząd Grzegorza Wieczerzaka. Ogłoszenie informuje, że walne zostało zwołane nielegalnie. ŁUK