Cena ropy Brent na londyńskiej giełdzie paliwowej osiągnęła we wtorek wieczorem poziom 74,97 dolara za baryłkę, co jest nowym rekordem historycznym dla rynku europejskiego.
We wtorek wzrosła również o prawie dolara cena ropy na największym na świecie rynku amerykańskim, zbliżając się także do granicy 75 dolarów oraz rekordu wszechczasów pobitego tam przed 11 dniami.
Główną przyczyną ponownego wzrostu cen ropy do wysokości nowych rekordów jest utrzymywanie napięcia wokół sprawy irańskiej. Rynek obawia się, że dalszy rozwój sytuacji może doprowadzić do wstrzymania lub ograniczenia dostaw ropy z Iranu na rynki zewnętrzne, wynoszących obecnie 2,7 mln baryłek dziennie.
We wtorek rozpoczęło się w Paryży posiedzenie pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Rosja, Chiny, W.Brytania i Francja) oraz Niemiec, poświęcone wypracowaniu wspolnego stanowiska wobec Teheranu i jego ambicji atomowych.
W Londynie wskaźnikowa dla rynku europejskiego cena ropy Brent z Morza Północnego osiągnęła we wtorek najwyższy w historii poziom 74,97 dolara za baryłkę. Na zamknięciu cena Brent na londyńskiej giełdzie kontraktów terminowych ICE wyniosła 74,64 dolara za baryłkę, co oznacza wzrost o 75 centów w porównaniu z poprzednią sesją.
Po drugiej stronie Atlantyku na New York Mercantile Exchange wskaźnikowa dla rynku amerykańskiego cena lekkiej słodkiej ropy krajowej z dostawą czerwcową zamknęla się we wtorek na poziomie 74,61 dolara za baryłkę, wyższym o 91 centów od poprzedniego zamknięcia.
W ciągu dnia na nowojorskiej giełdzie NYMEX cena doszla do wysokości 74,90 dolara za baryłkę, niższej już tylko minimalnie od rekordu wszechczasów 75,35 dolara za baryłkę, pobitego 21 kwietnia.
Zarówno w USA jak i w Europie ceny ropy surowej są obecnie o ponad 40 procent wyższe niż przed rokiem.
PAP