Ceny nowo wybudowanych domów i mieszkań w Niemczech wzrosły w maju 2025 r. o około 2 proc. rok do roku, osiągając rekordowe wartości – podała platforma Europace. Wzrost ten dotyczy również rynku wtórnego, gdzie ceny osiągnęły pułap nienotowany od października 2022 roku. Eksperci zgodnie podkreślają, że za tym trendem stoi uporczywy niedobór mieszkań. Strukturalne braki zapewniają silny popyt, widoczny we wszystkich segmentach rynku.
Wysokie koszty i niski wolumen budowy
Narastająca luka między cenami nowych a starszych nieruchomości pokazuje, jak mocno na rynek wpływają rosnące koszty materiałów budowlanych i finansowania. Budownictwo mieszkaniowe w Niemczech od lat nie nadąża za potrzebami ludności, a kolejne rządowe plany rozwoju sektora kończyły się niepowodzeniem. Minister ds. mieszkalnictwa Verena Hubertz zamierza jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi przedstawić projekt ustawy wspierającej rozwój budownictwa.
Obniżki stóp procentowych niewystarczające
Eksperci nie są optymistami co do rychłej poprawy sytuacji. Choć ostatnie sygnały o niższych stopach procentowych mogą teoretycznie sprzyjać inwestycjom w nieruchomości, w praktyce nie obniżą one znacząco kosztów finansowania budowy. Przyczyną jest utrzymująca się fundamentalna luka między podażą a popytem, która nadal winduje ceny, sprawiając, że kryzys mieszkaniowy w Niemczech pogłębia się pomimo częściowych działań zaradczych.