Rekordowe dywidendy deweloperów giełdowych

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2022-07-25 15:06
zaktualizowano: 2022-07-25 15:47

Osiem spółek deweloperskich z GPW wypłaci za 2021 r. historycznie największe dywidendy. Zdaniem ekspertów po ośmiu latach tłustych nadchodzą jednak lata chude.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile wyniosą w tym roku dywidendy giełdowych deweloperów mieszkaniowych
  • na co mogą liczyć akcjonariusze w kolejnych latach
  • komu są dziś potrzebne obligacje korporacyjne
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Widoczne już sygnały spowolnienia na rynku mieszkaniowym nie zniechęciły zarządów ośmiu giełdowych spółek deweloperskich do decyzji o wypłacie sutej dywidendy akcjonariuszom. Łącznie na rachunki inwestycyjne inwestorów wpłynie w tym roku 830 mln zł, czyli najwięcej w historii – podaje portal RynekPierwotny.pl. Poprzedni rekord zanotowano w 2019 r., gdy osiem spółek wypłaciło razem 725 mln zł.

Dywidendy deweloperów mieszkaniowych z GPW

SpółkaZysk netto 2021 (w mln zł)Dywidenda 2021 (w mln zł)Dywidenda /akcję (w zł)Stopa dywidendy (w proc.)Dzień dywidendyDzień wypłaty
Archicom70,135,41,386,614.07.202229.07.2022
Atal332,9232,36,013,023.06.202204.07.2022
Develia157,8201,40,4515,224.05.202231.05.2022
Dom Development306,8268,310,58,815.07.202216.08.2022
Inpro29,010,00,253,229.07.202212.08.2022
Lokum Deweloper47,729,71,657,921.09.202215.11.2022
Marvipol33,047,51,1414,420.04.202227.04.2022
Wikana14,84,90,257,101.08.202216.08.2022
Ronson*40,439,40,249,430.09.202215.12.2022
Robyg3226002,07b.d.b.d.b.d.

*Dywidenda warunkowa

Źródło: RynekPierwotny.pl na podstawie raportów spółek

Dywidendy wypłaci też dwóch deweloperów notowanych na rynku Catalyst - Ronson Development i Robyg. W przypadku Ronsona dywidenda jest jednak uzależniona od oceny jej wpływu na zdolność spółki do spłaty zadłużenia lub realizacji planów rozwojowych (do 30 listopada decyzję ma podjąć NWZA), a Robyg zdecydował o wypłacie całej kwoty 600 mln zł jedynemu akcjonariuszowi – Bricks Acquisitions Limited z siedzibą w Londynie.

– Wciąż aktualna pozostaje teza, według której żadna inna branża notowana na warszawskiej GPW nie może pochwalić się podobnym do deweloperskiego progresem osiąganych zysków oraz wypłacanych akcjonariuszom profitów. Sęk w tym, że ośmioletnie eldorado na rodzimym mieszkaniowym rynku pierwotnym dobiegło końca, a w związku z tym samo nasuwa się pytanie o dalsze perspektywy zarabiania na akcjach deweloperów i wypłacanych przez nich dywidendach – komentuje Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Jego zdaniem załamanie sprzedaży mieszkań, jakiego doświadcza właśnie rynek pierwotny, może jeszcze nie być dostrzegalne w tegorocznych wynikach finansowych, bo spółki księgują zyski z mieszkań przekazanych, a więc z podpisaną umową przeniesienia własności. Dlatego na wyniki będzie wpływać relatywnie duża kontraktacja z dwóch poprzednich lat.

– Pogarszająca się sytuacja rynkowa i rosnąca niepewność mogą jednak skutecznie zniechęcić deweloperów mieszkaniowych do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami w podobnym zakresie w przyszłym roku, a może także w kolejnych latach. Dlatego prawdopodobieństwo dłuższej przerwy w wypłatach rekordowo sowitych dywidend wydaje się coraz większe – mówi Jarosław Jędrzyński.

Dywidendowej posuchy obawia się także Mateusz Mucha, ekspert rynku nieruchomości.

– Spółki będą akumulować gotówkę. Warto też obserwować, jak będzie wyglądało refinansowanie obligacji przez inwestorów instytucjonalnych. Spodziewam się, że mogą oni już mniej chętnie rolować obligacje korporacyjne. Deweloperzy będą więc potrzebowali pieniędzy na wykup i mogą zwracać się do inwestorów indywidualnych, tak jak już się dzieje w przypadku Marvipolu czy Develii. Kierowane do tej grupy oferty obecnie jako jedyne cieszą się powodzeniem – mówi Mateusz Mucha.

Zwraca uwagę, że oprócz Develii wszyscy wymienieni deweloperzy mają mocnych właścicieli, gotowych wesprzeć spółki w razie potrzeby. Na przykład z Atalu pieniądze wypływały na dywidendę, ale wracały dzięki obligacjom, które obejmowała rodzina Juroszków i podmioty z nią powiązane.

Przyszłość jednak zależy głównie od tego, jakie będą za rok stopy procentowe i otoczenie rynkowe. Jeśli zgodnie z zapowiedziami NBP pod koniec 2023 r. zaczną się obniżki, koniunktura w mieszkaniówce powróci.