Renault Clio 1.4 mały, ale szybki

Krzysztof Kluska
opublikowano: 2002-04-26 00:00

Samochodu Renault Clio nie trzeba specjalnie nikomu przedstawiać. Auto jest bowiem obecne na naszym rynku już od ładnych kilku lat. Co więcej, znamy je nie tylko z ulic miast, ale i rajdowych tras, gdzie swego czasu radziło sobie doskonale. Jednak, jak każdy samochód, i Clio ulega metamorfozom. Trzecia edycja tego samochodu wygląda znacznie nowocześniej od swoich poprzedników, nie straciła jednak cech charakterystycznych dla marki i modelu.

Najnowsza wersja Clio została poddana kilku stylistycznym zmianom, które nadały autu subtelniejszych kształtów. Przede wszystkim zmieniły się przednie reflektory, maska i osłona chłodnicy. Lampy w kształcie trójkątów nadają Clio agresywniejszego wyglądu, a przedzielona firmowym logo kratka wlotu powietrza podkreśla sportowy charakter samochodu. Tył pozostał bez większych zmian, pionowa klapa bagażnika również z trójkątnymi lampami plus zgrabny zderzak. Wszystko to sprawia, że nowe Clio naprawdę może się podobać — szczególnie płci pięknej, która lubi subtelnie wyglądające autka.

Auto, jak na swoje gabaryty, ma dość przestronne wnętrze, choć nie ma co ukrywać, najlepiej podróżuje się nim w duecie. Niestety pasażerowie jadący na tylnej kanapie nie mają zbyt wiele miejsca na nogi i głowy. Tak więc komplet pasażerów na trasę to średni pomysł. W mieście na krótkim odcinku — wszyscy jakoś przeżyją. Miłym zaskoczeniem jest natomiast dość bogate wykończenie wnętrza i spora ilość dodatków. Testowany egzemplarz wyposażony został, jak większość aut Renault, w 4 poduszki powietrzne i ABS. Dodano także przyzwoicie działającą klimatyzację i niezły zestaw grający. Do tego elektrycznie regulowane szyby i lusterka. Oczywiście, są lepiej wyposażone auta, ale jak na coś większego od malucha to bardzo dobrze. Można by tylko odpuścić pseudometalowe dodatki, ale...

Naszym zdaniem, największym atutem Clio 1.4 jest silnik, który dysponuje mocą 98 KM. Jak na samochód ważący około 1000 kg to naprawdę sporo. Osiągi Clio 1.4 są naprawdę przyzwoite. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje nieco ponad 10 s, a prędkość maksymalna, jaką osiąga to auto, to 185 km/h. Nieźle. W ruchu miejskim samochód radzi sobie naprawdę doskonale — niewielkie gabaryty pozwalają na parkowanie w trudno dostępnych miejscach, a dynamika jazdy jest zupełnie wystarczająca. Nawet kierowcy ze sportowym zacięciem nie powinni narzekać, ponieważ samochód pozwala na odrobinę szaleństwa. Auto dość dobrze reaguje na manewry kierownicą i nie ma tendencji do niekontrolowanych zachowań na zakrętach, nawet przy większych prędkościach. Kierowcy z fantazją mogą się pobawić w poślizgi czy kręcenie bączków, zalecamy jednak rozwagę. Niestety, są i minusy. W trasie przy ostrej jeździe przeszkadza spory hałas w samochodzie, ale jest on odczuwalny przy naprawdę dużych prędkościach. Sporą zaletą Clio 1.4 jest, przy wspomnianych osiągach, umiarkowany apetyt na paliwo — około 7 litrów, więc jeszcze w normie. Samochód śmiało można polecić paniom, ale również i młodszym miłośnikom motoryzacji. Na korzyść Clio przemawiają umiarkowane koszty zakupu oraz utrzymania.