Rio: zamieszanie wokół Adriana Zielińskiego

DI, PAP
opublikowano: 2016-08-10 19:12

Spore zamieszanie powstało wokół mistrza olimpijskiego z Londynu w podnoszeniu ciężarów w kat. 85 kg Adriana Zielińskiego, gdy jedna z gazet, powołując się na swego informatora, podała, że on także został przyłapany na dopingu.

Informację o dopingu Zielińskiego przekazał mediom wiceprezes CWSZ Zawisza Bydgoszcz Dariusz Bednarek. Obaj zawodnicy - Adrian i jego młodszy brat Tomasz, u którego już potwierdzono przypadek stosowania zabronionych środków, są zawodnikami bydgoskiego klubu.

Adrian Zieliński
Adrian Zieliński
MARIAN ZUBRZYCKI / FORUM

Szokującej informacji nie udało się jednak w środę do wczesnych godzin popołudniowych nigdzie potwierdzić. Nic o tym nie wie kierownictwo polskiej misji olimpijskiej w Rio, takiej wiedzy nie ma także w MSiT, żadna informacja o dopingu mistrza olimpijskiego z Londynu nie dotarła również do PZPC.

Według nieoficjalnych informacji, Adrian, który nie był badany po przyjeździe do Brazylii, został skontrolowany, podobnie jak jego brat, podczas zgrupowania kadry w lipcu w Spale. Wynik tego badania budzi wątpliwości, dlatego musi być poddany dokładnej analizie.

Jej rezultat ma być najpóźniej ogłoszony przez Komisję do Zwalczania Dopingu w Sporcie do piątku 12 sierpnia, przed startem Polaka w turnieju olimpijskim.

Adrian Zieliński jest jednym z głównych kandydatów do podium w kategorii 94 kg.

Polski Związek Podnoszenia Ciężarów w oficjalnym oświadczeniu napisał, że "nie potwierdza informacji na temat wyników kontroli antydopingowej Adriana Zielińskiego. Nie otrzymaliśmy żadnego pisma w tej sprawie, dlatego do czasu ostatecznego wyjaśnienia nie będziemy jej komentować" - czytamy.

Jednocześnie PZPC informuje, że w piątek 12 sierpnia zaplanowana jest konferencja prasowa z prezesem związku Szymonem Kołeckim.