Ropa bliska dwumiesięcznego maksimum

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-07-02 07:14

Notowania ropy naftowej oscylują wokół najwyższych poziomów od dwóch miesięcy. Ceny wspierane są obawami o sytuację na Bliskim Wschodzie i rozpoczynającym się sezonem huraganów na Atlantyku.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

We wtorkowy poranek cena kontraktów terminowych z opcją dostawy w sierpniu na globalny benchmark Brent rośnie o około 0,3 proc. kształtując się w pobliżu 86,83 USD za baryłkę. Analogiczne futures na amerykańską odmianę ropy WTI drożeją z kolei o 0,2 proc., co wycenia baryłkę na 83,55 USD.

Inwestorzy obawiają się problemów z dostawami surowca z powodu eskalującego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Spekuluje się o możliwym ataku żydowskich wojsk na Liban.

Z kolei nad Atlantykiem znacznie wcześniej niż zwykle rozpoczyna się sezon huraganów. Huragan Beryl wzmocnił się do kategorii 5 , najwyższego poziomu w skali Saffira-Simpsona, stając się najsilniejszą burzą, jaka kiedykolwiek uformowała się na Atlantyku o tej porze roku. Zagraża ona wydobyciu ropy i transportowi w rejonie Karaibów.

Dodatkowe wsparcie ropa znajduje w po stronie popytowej. Oczekuje się, że popyt na benzynę w USA, największym na świecie konsumencie ropy naftowej, wzrośnie wraz z rozpoczęciem sezonu podróży letnich, ruszającym ze świętem Dnia Niepodległości w tym tygodniu. Amerykańskie Stowarzyszenie Samochodowe prognozuje, że podróże w okresie świątecznym będą o 5,2 proc. wyższe niż w 2023 r., a same podróże samochodem będą o 4,8 proc. liczniejsze niż rok wcześniej.

Eksperci podkreślają, że obecne ruchy cen ropy wydają się być napędzane bardziej strachem i nastrojami niż czynnikami fundamentalnymi.