Cena ropy na giełdzie w Londynie wzrosła o 5 proc. w związku z obawami, że amerykańska odpowiedź militarna na ostatni zamach terrorystyczny spowoduje ograniczenia dostaw surowca.
Obawy dotyczą głównie dostaw ropy ze źródeł na Bliskim Wschodzie. Kurs ropy z dostawą w listopadzie na giełdzie w Londynie, gdzie po sparaliżowaniu giełdy nowojorskiej toczy się handel ponad 60 proc. światowych zasobów ropy, wzrósł o 5,1 proc. Cena baryłki ropy z listopadowym terminem dostawy sięgnęła blisko 30 USD.
Od wtorku, dnia zamachu w USA, cena ropy na światowych rynkach wzrosła o 8 proc.
MD