Cena ropy WTI spadła w środę najniżej od 2002 roku, m.in. po wiadomości o dwunastym z rzędu tygodniu wzrostu zapasów. Dzień później kurs próbował się odbić od dołka, ale w dół ciągnęły go niedźwiedzie prognozy. OPEC poinformował, że oczekuje najniższego od 30 lat popytu na swoją ropę w drugim kwartale. Kartel obniżył także prognozę popytu w całym roku. Tymczasem nadmiar ropy na rynku stale rośnie.
Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z majowych kontraktów wynosił 19,87 USD, czyli tyle, ile dzień wcześniej. Wcześniej wahał się w zakresie 19,55-20,53 USD. W elektronicznym handlu posesyjnym ropa WTI tanieje o 0,7 proc. do 19,73 USD. Ropa Brent drożała w tym samym czasie o 0,4 proc. do 27,81 USD.