LONDYN (Reuters) - Cena ropy nieznacznie spadła we wtorek, ponieważ inwestorzy zdecydowali się zrealizować zysków po ostatniej znaczącej zwyżce cen tego surowca spowodowanej przedłużającą się przerwą w dostawach z Wenezueli.
W ciągu miesiąca ropa podrożała o 20 procent z powodu strajku generalnego w Wenezueli, piątym co do wielkości światowym eksporterze surowca, i obaw przed wojną w Iraku.
We wtorek około 14.00 za baryłkę ropy Brent z dostawą w styczniu płacono około 27,90 dolara, czyli o 16 centów mniej niż w poniedziałek. W poniedziałek ropa podrożała aż o 1,17 dolara.
"Przerwa w dostawach z Wenezueli doprowadziła do wzrostu ceny do najwyższego poziomu od ośmiu tygodni. Naszym zdaniem ceny w najbliższym czasie już bardziej nie wzrosną" - powiedział Adam Sieminski z Deutsche Banku w Londynie.
Poziom produkcji w Wenezueli, która normalnie dostarcza 14 procent ropy importowanej przez USA, wynosi obecnie jedną trzecią tego co zazwyczaj. Z powodu strajku generalnego, kraj ten wstrzymał eksport ropy.
W poniedziałek prezydent kraju, Hugo Chavez wysłał wojsko by odblokowało największe na świecie rafinerie w Paraguanie. Jednak przywódcy strajku zapowiedzieli, że nie przerwą akcji protestacyjnej, która ma wymusić dymisję Chaveza.
W poniedziałek na redzie u wenezuelskich wybrzeży stało nadal ponad 40 tankowców czekających na załadunek.
Z powodu przedłużającego się strajku w Wenezueli analitycy zmieniają swoje prognozy dotyczące cen ropy w przyszłym roku.
"Dotychczas na rynku istniało przekonanie, że strajk będzie krótki. Obecnie wielu specjalistów już nie podziela tego zdania" - powiedział Mike Rothman z banku inwestycyjnego Merrill Lynch.
Rothman ocenia, że na koniec listopada zapasy ropy w krajach uprzemysłowionych były o 92 miliony baryłek niższe niż normalnie.
"Ostatni raz zapasy były tak niskie dwa lata temu. Wówczas ropa kosztowała 33 dolary" - dodał Rothman. We wtorek cena referencyjnego koszyka ropy OPEC przekroczyła założony przez kartel przedział 22-28 dolarów za baryłkę.
((Autor: Tom Ashby, Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Reuters Messaging: piotr.skolimowski.reuters.com @reuters.net; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))