Strach przed nagłym zniknięciem takiej ilości ropy z rynku wywindował kurs baryłki ropy WTI powyżej 130 USD w nocy z niedzieli na poniedziałek. Osłabił go jednak sprzeciw niektórych sojuszników USA przed zbyt radykalnymi działaniami. Kurs ropy schodził nawet do 115 USD i wtedy surowiec drożał o zaledwie 0,2 proc. Kiedy okazało się, że USA są gotowe samodzielnie wprowadzić embargo i dodatkowo pojawiły się wątpliwości co do umowy nuklearnej z Iranem, ropa znów zaczęła wyraźnie drożeć.
Ostatecznie na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z kwietniowych kontraktów rósł o 3,2 proc. do 119,40 USD. Ostatni raz tak wysokie zamknięcie notowano we wrześniu 2008 roku.
Ropa Brent, której cena dochodziła w poniedziałek do 139,13 USD, ostatecznie zakończyła dzień kursem 123,21 USD, wyższym o 4,3 proc. i najwyższym na zamknięciu od kwietnia 2012 roku.