Amerykański Urząd Informacji o Energii (EIA) poinformował, że zapasy ropy wzrosły dwunasty tydzień z rzędu, tym razem o rekordowe 19,2 mln baryłek.
- To przypomnienie, że zapasy są coraz większe oraz że cały świata nadal próbuje zapełnić nią wszelkie dostępne zbiorniki - zauważył Edward Moya, analityk Oanda.
Zwrócił także uwagę, że opublikowany w środę raport Międzynarodowej Agencji Energii przypomniał inwestorom, że porozumienie OPEC+ nie jest w stanie zrównoważyć szoku popytowego spowodowanego przez pandemię koronawirusa.
Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z majowych kontraktów spadał o 1,2 proc. do 19,87 USD. Jest najniższy od lutego 2002 roku.