W poniedziałek informowaliśmy, że London Bullion Market Association (LBMA) ogłosiło zawieszenie akredytacji sześciu rosyjskich rafinerii metali szlachetnych. Oznacza to, że nie będą one mogły sprzedawać złota i srebra na największym rynku świata. Niedługo potem podobną decyzję ogłosiła giełda towarowa w Chicago.

Dzień później w London Platinum and Palladium Market (LPPM) zapadła odmienna decyzja w sprawie rosyjskich rafinerii platyny i palladu. Analitycy i maklerzy wskazują, że wyrzucenie ich z londyńskiej giełdy zwiększyłoby dodatkowo obawy dotyczące dostaw palladu z Rosji, które już spowodowały wzrost jego ceny do rekordowego poziomu.
Reuters przypomina, że Rosja ma 25-30 proc. udział w globalnej produkcji palladu.