Na świecie jest 12,5 mln gospodarstw domowych, które dysponują aktywami wartymi co najmniej 1 mln USD. W sumie kontrolują majątek wart 121,8 bln USD — wynika z badań Boston Consulting Group. Ilu Polaków należy do tego elitarnego towarzystwa? Analitycy Credit Suisse szacują, że około 25 tys.
Skorzystają najbogatsi
Pod względem średnich rocznych dochodów na głowę dorosłego mieszkańca zaliczamy się do klasy średniej-wyższej. Zarabiamy rocznie 25-100 tys. dolarów, podobnie jak Meksykanie, Brazylijczycy czy bliżej nas — Czesi i Słowacy. Wzrost dochodów polskich rodzin w tym roku — według Credit Suisse — ma wynieść 5-10 proc.
— Sceptycznie podchodziłbym do tej wartości, bo duże grupy społeczne — jak zatrudnieni w sektorze publicznym, bezrobotni czy emeryci — w tym roku zasadniczo wzrostu dochodów nie odczują. Rozwarstwienie społeczne w Polsce jest coraz większe i w najbliższym czasie wzrost dochodów odczują przede wszystkim menedżerowie firm sektora prywatnego oraz te grupy społeczne, które już dziś są materialnie uprzywilejowane — uważa prof. Ryszard Bugaj, ekonomista i doradca ds. społecznych prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Należymy do społeczeństw, w których nierówność materialna przez ostatnie 20 lat rosła i jest dziś na takim poziomie jak w Wielkiej Brytanii czy Włoszech. Wynika to głównie ze słabości polskiego rynku pracy, braku pomocy socjalnej państwa i sytuacji na wsi. Za pozytywny symptom można uznać, że od kilku lat utrzymuje się ona na stałym poziomie. — Moja hipoteza jest taka, że przyrost dochodów w najbliższych latach będzie wolniejszy i bardzo zróżnicowany. Najmniej skorzystają najbiedniejsi — uważa prof. Ryszard Bugaj.
Polska niespójna
Według danych GUS, jedynie 15 proc. Polaków żyje w dostatku, a co pięćdziesiąta rodzina może pozwolić sobie na pewien luksus. Z drugiej strony, ponad 20 proc. społeczeństwa musiała wyłącznie z braku pieniędzy w ostatnim roku zrezygnować z niezbędnych, płatnych wizyt u lekarzy specjalistów 7 proc. nie mogło kupić nowej odzieży dla dzieci, a 2,2 proc. musiało zrezygnować z któregoś z posiłków. Aż 26,7 proc. społeczeństwa obawia się zagrożenia biedą, z czego połowa nie wie, jak sobie z nią poradzić. Perspektywy na najbliższe lata nie są zbyt optymistyczne
W Polsce utrzymuje się wysoki poziom bezrobocia, pomoc społeczna jest ograniczana a jednocześnie wygasa ważne dotychczasowe źródło zarobku — czyli emigracja.
Zarobki wzrosną
Analitycy Credit Suisse przewidują, że dochody gospodarstw domowych na świecie wzrosną do 2016 r. o 50 proc (o 8,4 proc. rocznie) i wyniosą 345 bln USD. Najszybszy wzrost dochodów zanotują gospodarki rozwijające się Chiny, kraje afrykańskie ale przede wszystkim Indie i Brazylia, w których do chody rodzin podwoją się w ciągu najbliższych pięciu lat. Przybędzie też dolaro wych milionerów. W 2016 r będzie ich prawie 47 tys., o 17 tys. więcej niż dziś. W Chinach takiego majątku dorobi się po nad 1 tys. osób, w Brazylii 500 osób, a w Indiach — 300.