Rozpoczęły się rozmowy przedstawicieli rządu ze stoczniowcami

PAP
opublikowano: 2008-11-19 11:24

W środę przed południem w Centrum Dialog w Warszawie rozpoczęła się kolejna tura rozmów przedstawicieli rządu ze związkami stoczni Gdynia i Szczecin w sprawie projektu tzw. specustawy stoczniowej.

Tematem spotkania będzie ochrona praw pracowniczych, zabezpieczenia emerytalne oraz program dobrowolnych odejść stoczniowców z pracy.

Stronę rządową reprezentuje m.in. Michał Boni z kancelarii premiera oraz wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.

Rozmowy potrwają do czwartku. Związkowcy będą mieli czas na akceptację wypracowanych wspólnie z rządem rozwiązań do przyszłego poniedziałku. Rząd chce, aby Sejm uchwalił projekt jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

Związkowcy domagają się gwarancji wypłat wynagrodzeń do momentu wejścia w życie tzw. specustawy stoczniowej, zatrudnienia jak największej liczby stoczniowców u nowych inwestorów, a także kontynuowania produkcji statków w sprzedanych stoczniach.

Tworzenie specjalnej ustawy jest związane z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do 6 czerwca 2009 roku na wyprzedaż ich majątku. Ma to pozwolić na kontynuowanie ich działalności i zachowanie miejsc pracy.

Komisja Europejska, podejmując swoją decyzję, nie daje jednak żadnych gwarancji, że nie będzie zwolnień w zakładach - dlatego jest gotowa zapewnić wsparcie dla zwalnianych pracowników z unijnych funduszy, zwłaszcza globalizacyjnego i społecznego.

Wyprzedaż majątku stoczni ma być zorganizowana pod kontrolą wierzycieli tak, by przyniosła jak najwięcej pieniędzy. Formalnie spłata długów spadnie na spółki: Stocznia Gdynia i Stocznia Szczecińska Nowa, które ostatecznie zostaną bez majątku i będą zlikwidowane.

Obie stocznie zatrudniają blisko 9 tys. osób.(PAP)