"Rada podkreśla, że w otoczeniu polskiej gospodarki utrzymuje się niepewność co do przyszłej koniunktury. Jeśli wydłuży się oczekiwany okres deflacji i tym samym wzrośnie ryzyko pozostania inflacji poniżej celu w średnim okresie, a napływające dane będą potwierdzały spowolnienie dynamiki aktywności gospodarczej oraz utrzyma się niski wzrost w otoczeniu polskiej gospodarki, to Rada nie wykluczy dalszego dostosowania polityki pieniężnej" - brzmi kluczowe zdanie w dzisiejszym komunikacie.
W listopadzie dynamika cen konsumpcyjnych pozostała ujemna i była niższa od oczekiwań, kształtując się na poziomie -0,6% r/r. Towarzyszyło temu obniżenie wskaźników inflacji bazowej, co potwierdza - według RPP - brak presji popytowej w gospodarce.
Wszyscy ankietowani przez agencję ISBnews analitycy (15) oczekiwali, że RPP nie dokona w styczniu zmian w polityce monetarnej. Część analityków oczekuje pierwszej redukcji najwcześniej na kolejnym posiedzeniu. Ponad połowa z nich spodziewa się poluzowania polityki monetarnej dopiero w marcu. Większość analityków ankietowanych przez ISBnews uważa, że na koniec roku główna stopa procentowa będzie wynosiła 1,75%.
Po październikowej obniżce, RPP utrzymała do końca ub.r. stopy procentowe na niezmienionych poziomach z główną stopą referencyjna wynoszącą 2,00%. RPP napisała w swoim komunikacie, że ze względu na niepewność co do przyszłej koniunktury, nie wyklucza dalszego dostosowania polityki pieniężnej.
RPP nadal zapowiada możliwość obniżek stóp
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała dziś stopy procentowe na niezmienionych poziomach z główną stopą referencyjna wynoszącą 2,0% (zgodnie z oczekiwaniami większości analityków), podał bank centralny. RPP podtrzymała w swoim komunikacie, że nie wyklucza dalszego dostosowania polityki pieniężnej, jeśli wzrost PKB spowolni.