Rynki pozytywnie przyjęły słabsze wskaźniki w USA

Wojciech Dembiński
opublikowano: 2000-05-15 00:00

Rynki pozytywnie przyjęły słabsze wskaźniki w USA

Czwartkowe odbicie kursów na Nasdaq odświeżyło wiarę europejskich inwestorów w spółki technologiczne, medialne i telekomunikacyjne. Początek piątkowych notowań na Starym Kontynencie charakteryzował się zwyżkami kursów, ale przy bardzo niewielkich obrotach.

INWESTORZY liczyli, że w kolejnych zwyżkach kursów akcji spółek technologicznych pomóc mogą świetne wyniki firmy Dell Computer w pierwszym kwartale, drugiego na świecie producenta komputerów osobistych, opublikowane w czwartek po zamknięciu rynków w USA.

PRZED POŁUDNIEM w piątek ciężko jednak było wywnioskować, w jakim kierunku pójdą kursy. Wartość kontraktów terminowych S&P oraz Nasdaq nie zmieniły się bowiem zbyt wiele.

ANALITYCY uważają, że w przypadku rynków akcji inwestorzy najgorsze mają już za sobą. Jeżeli jednak chodzi o to, co może stać się ze stopami procentowymi na świecie, sytuacja jeszcze długo będzie niejasna.

— Rynki oczekują na wielki sygnał, jakim będzie decyzja Fed podjęta w najbliższy wtorek, na razie jednak uwaga będzie się ogniskować na Dellu — powiedział jeden z dealerów giełdowych w Europie.

PO PODANEJ w czwartek informacji o spadku sprzedaży detalicznej w USA (podczas gdy powszechnie spodziewano się wzrostu), inwestorzy zaczęli mieć nadzieję, że spodziewana podwyżka stóp procentowych banku centralnego będzie niższa niż wydawało się jeszcze kilka dni temu. Spadek sprzedaży może bowiem oznaczać, że polityka schładzania gospodarki amerykańskiej zaczęła przynosić efekty i Fed nie będzie podejmować drastycznych kroków.

NADZIEJE te podsycił jeszcze bardziej opublikowany w piątek indeks cen producentów, który zmniejszył się w kwietniu o 0,3 proc., zamiast przewidywanego spadku o 0,2 proc. Na podane przed otwarciem giełd w USA dane, rynki europejskie i terminowe zareagowały zwyżkami, co zapowiadało dobry początek handlu na Wall Street i Nasdaq.

WEDŁUG analityków, ostatnie dane makroekonomiczne nie powstrzymają Fed przed podwyżką stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Mogą jednak spowodować pewne rozluźnienie antyinflacyjnej polityki banku centralnego USA.