Pięcioletni swap ryzyka niewypłacalności (CDS) Rosji spadł o 6 pkt bazowych w tym tygodniu do 22 i jest najniższy od 10 sierpnia, kiedy prezydent Władimir Putin zapowiedział reakcję na śmierć dwóch rosyjskich żołnierzy na Krymie i oskarżył Ukrainę o terroryzm.
Piotr Matys, strateg walutowy Rabobanku w Londynie powiedział, że inwestorzy są zadowoleni z oznak, że Rosja szuka możliwości zakończenia izolacji spowodowanej przez sankcje nałożone przez Unię Europejską i USA.
- Biorąc pod uwagę ostatni spadek napięcia w relacjach między Ukrainą i Rosją, każdy znak dalszego łagodzenia sytuacji będzie pozytywny dla rubla – powiedział Matys.
Jego zdaniem rubel może umocnić się do 65,1653 za dolara, chyba że nastąpi będzie „przekonujące” odbicie ceny ropy. Obecnie rubel notowany jest po 65,3039 za dolara.