Spółki, które chce przejąć państwo, należą obecnie do firm z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Hiszpanii i Peru.
- W przyszłym roku sprywatyzowane spółki wrócą pod kontrolę państwa –
zapowiedział Villegas. Zaznaczył, że państwo chce osiągnąć 51 proc. kapitału w
każdej ze spółek.
MD, AP