Decyzję tę ogłosił krótko przed odrzuceniem przez parlamentarną komisję projektu ustawy, zezwalającej firmie Gabriel Resources na kontynuowanie inwestycji, której efektem miała być największa w Europie odkrywkowa kopalnia złota.
Przez ostatnie tygodnie w Rumunii trwała kampania protestów przeciwko zgodzie na budowę kopalni, która według jej krytyków stanowiłaby znaczne zagrożenie ekologiczne. Wskazywano również, że wynegocjowane po 14 latach rozmów porozumienie z kanadyjskim partnerem zapewnia stronie rumuńskiej zbyt małe korzyści.
Pierwotny projekt przewidywał wydobycie w Rosia Montana 314 ton złota i 1,5 tys. ton srebra, co wymagałoby zrównania z ziemią czterech gór oraz stworzenia sztucznego jeziora z roztworem cyjanku dla chemicznego ekstrahowania kruszcu.
Parlamentarna komisja odrzuciła projekt ustawy 17 głosami, przy dwóch wstrzymujących się. Zaleciła również ujawnienie warunków udzielonej Gabriel Resources w 1999 roku licencji oraz zapewnienie "właściwego partnerstwa między głównym akcjonariuszem i państwem rumuńskim" - co sugeruje dotychczasową nierównoprawność obu stron.
Według analityków kanadyjska spółka, która zainwestowała już w projekt Rosia Montana setki milionów dolarów, może przedstawić władzom Rumunii zmodyfikowaną propozycję dalszej współpracy.
Rząd Rumunii nie zgodzi się na kopalnię złota kanadyjskiej firmy
Rząd Rumunii nie udzieli zgody kanadyjskiej spółce na wydobywanie złota w miejscowości Rosia Montana na północnym zachodzie kraju - oświadczył w poniedziałek premier Victor Ponta.