Rząd: ustawa o emeryturach górniczych będzie wycofana z TK

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-11-29 18:40

Ustawa o emeryturach górniczych będzie wycofana z Trybunału Konstytucyjnego - poinformował premier Kazimierz Marcinkiewicz na konferencji po wtorkowym posiedzeniu rządu.

Ustawa o emeryturach górniczych będzie wycofana z Trybunału Konstytucyjnego - poinformował premier Kazimierz Marcinkiewicz na konferencji po wtorkowym posiedzeniu rządu.

    Ustawa daje górnikom prawo do przechodzenia na emeryturę po 25 latach pracy bez względu na wiek. Zaskarżył ją do TK pod koniec października ustępujący rząd Marka Belki.

    Sejm uchwalił ustawę o emeryturach górniczych na swoim ostatnim posiedzeniu w poprzedniej kadencji, 27 lipca, choć początkowo nie było jej nawet w porządku obrad. Marszałek Włodzimierz Cimoszewicz zdecydował o dalszych pracach nad ustawą po tym, gdy pod koniec lipca demonstrowało przed Sejmem 5,5 tys. związkowców górniczych.

    Ustawę oprotestowały m.in. środowiska gospodarcze, wskazując na jej niezgodność z konstytucją. Jak obliczał w sierpniu resort polityki społecznej, ustawa kosztować będzie budżet państwa około 0,35 proc. PKB rocznie w średnim okresie.

    Marcinkiewicz powiedział, że ustawa o emeryturach górniczych zostanie wycofana z TK w środę.

    Premier zakwestionował też wyliczenia poprzedniego ministerstwa polityki społecznej, według którego koszty wypłat emerytur górniczych mogłyby sięgać 70 mld zł w ciągu 25 lat.  "Nie ma na moim biurku takich wyliczeń. Pytałem ministra Michałkiewicza, czy u nich w ministerstwie powstały takie wyliczenia. Powiedział, że to pani minister z poprzedniego rządu takie wyliczenia czyniła. Ja natomiast w tej chwili mam informację z Ministerstwa Finansów, które podważa wyliczenia.(...) Poprzednia ekipa w ten sposób przedstawiała wyliczenia, żeby usprawiedliwić poddanie tej ustawy pod Trybunał Konstytucyjny" -  powiedział Marcinkiewicz.

    Dodał, że według obecnych wyliczeń, koszty ustawy o emeryturach górniczych wyniosą kilkanaście mld zł w ciągu najbliższych lat.

    Marcinkiewicz poinformował też, że rząd zamierza przygotować ustawę o emeryturach pomostowych, która będzie dotyczyć również górników i zastąpi ustawę o emeryturach górniczych przyjętą w lecie 2005.

    Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan potwierdziła we wtorek swoją wcześniejszą zapowiedź złożenia do Trybunału wniosku w sprawie rozpatrzenia zgodności z konstytucją ustawy o emeryturach górniczych, w razie wycofania tej ustawy przez rząd.  Przedstawiciele dwóch największych górniczych central związkowych - "Solidarności" i Związku Zawodowego Górników w Polsce z zadowoleniem przyjęli wtorkową decyzję rządu o wycofaniu ustawy z TK.

    "Na pewno jedną z podstaw decyzji rządu było to, że koszty tej ustawy wcale nie są tak wysokie, jak przedstawiał to poprzedni rząd - są dużo mniejsze" - powiedział PAP szef górniczej "Solidarności" Dominik Kolorz.

    "To decyzja bardzo racjonalna i słuszna, szczególnie cieszy przed Barbórką. Z punktu widzenia rządu również jest dobra, bo likwiduje w zarodku napięcia społeczne, jakie by mogły być, gdyby rząd nie dotrzymał słowa" - ocenił z kolei wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski.

    Wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową Bohdan Wyżnikiewicz powiedział we wtorek PAP, że ustawa o emeryturach górniczych jest szkodliwa dla budżetu i systemu emerytalnego, a związane z nią koszty obciążą całe społeczeństwo.

    Poprzedni rząd wskazywał też, że stworzenie odrębnego systemu dla górników stworzy problem uczestnictwa w otwartych funduszach emerytalnych (OFE). W starym systemie składka była w całości odprowadzana do FUS, a w nowym część składki trafia do OFE. Odrębny system dla górników oznaczałby otrzymywanie pełnej emerytury z FUS oraz dodatkowo z OFE, co nie przysługuje innym ubezpieczonym.