Nie było podstaw do postawienia zarzutów Wojciechowi Kwaśniakowi, byłemu wiceszefowi KNF, poinformowało o decyzji sądu radio RMF FM.
Zdaniem szczecińskiego sądu, jego zatrzymanie było niezasadne, podobnie jak zastosowanie środków zapobiegawczych.

Sąd ogłosił postanowienie ws. zażaleń byłego wiceszefa Komisji nadzoru Finansowego, który jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków w sprawie nadzoru nad SKOK Wołomin, co spowodowało ponad 1,5 mld zł szkodę.
Wojciech Kwaśniak nie musi wpłacać poręczenia majątkowego. Może, wbrew wcześniejszej decyzji prokuratury, wrócić do pracy w Narodowym Banku Polskim.
- Rozstrzygnięcie sądu całkowicie deprecjonuje, by nie powiedzieć, że kompromituje oświadczenia składane przez Prokuratora Generalnego Ziobrę i Prokuratora Generalnego Święczkowskiego 6 grudnia, kiedy przesądzili o winie nie tylko pana Wojciecha Kwaśniaka, ale wszystkich pozostałych 6 zatrzymanych osób - podkreślił w rozmowie z RMF FM adwokat Kwaśniaka Jerzy Naumann.
Nie było podstaw do postawienia zarzutów Wojciechowi Kwaśniakowi, jego zatrzymanie było niezasadne, zastosowanie środków zapobiegawczych także - orzekł sąd ws. byłego wiceszefa #KNF. Szczegóły ustaleń @ZasadaKrzysztof w Faktach #RMF o 13:00! https://t.co/a7bXztqWMN pic.twitter.com/vkwMdjVLu4
— Fakty RMF FM (@RMF24pl) February 26, 2019
Nie było podstaw do postawienia zarzutów Wojciechowi Kwaśniakowi, jego zatrzymanie było niezasadne, zastosowanie środków zapobiegawczych także - orzekł sąd ws. byłego wiceszefa #KNF. Szczegóły ustaleń @ZasadaKrzysztof w Faktach #RMF o 13:00! https://t.co/a7bXztqWMN pic.twitter.com/vkwMdjVLu4
Podpis: DI