Estoński start-up stworzył technologię wspierającą firmy finansowe w walce z fraudami w czasie rzeczywistym. Z kapitałem inwestorów rozwinie się m.in. w Polsce i stworzy lokalny zespół.
Na walce z fraudami można zarobić – wierzy w to m.in. globalny fundusz private equity Advent International (w Polsce znany np. z inwestycji w InPost). Kontrolowany przez niego Mangopay przejął jesienią polską spółkę Nethone wyspecjalizowaną w walce z m.in. płatniczymi oszustwami w internecie.
W Polsce przestępczość gospodarcza niepokojąco rośnie. W pierwszej połowie 2022 r. liczba prowadzonych śledztw przekroczyła 70 tys. (w całym 2021 r. było ich 64 tys.), ujawnionych przestępstw wzrosła o 46 tys., do 185 tys., a wartość wyrządzonych strat prawie się podwoiła do 4,3 mld zł – wynika z danych Komendy Głównej Policji (KGP). W walce z oszustami w czasie rzeczywistym pomoże firmom – przy wsparciu nowych inwestorów – estoński start-up Salv.
Miliony od aniołów biznesu i funduszy
Zaprawieni w boju z przestępcami finansowymi Taavi Tamkivi, Jeff McClelland i Sergei Rumjantsev – byli pracownicy fintechu Wise oraz Skype’a – założyli Salva w 2018 r. Otrzymał on od inwestorów w rundzie seed 7 mln EUR (obecnie ok. 33 mln zł) – 3 mln EUR na początku 2020 r., a teraz 4 mln EUR w ramach jej rozszerzenia.
W spółkę uwierzyli zarówno aniołowie biznesu – w tym Maximilian Tayenthal (założyciel banku N26) i Sten Tamkivi (były dyrektor generalny Skype’a w Estonii) – jak i fundusze: m.in. Seedcamp, Fly Ventures i G+D Ventures. Podwyższeniu rundy przewodził natomiast fundusz ffVC Tech & Gaming, stworzony z udziałem Totalizatora Sportowego.
– Salv udowodnił już efektywność w walce z przestępczością finansową, pomagając 21 instytucjom w całej Europie wykryć i zapobiec fraudom płatniczym, praniu pieniędzy i omijaniu sankcji o wartości milionów euro [6 tys. podejrzanych transakcji o wartości ponad 6 mln EUR – red.]. Problem przestępczości finansowej pogłębia się nie tylko w Polsce, dostrzegamy w spółce olbrzymi potencjał szerokiej ekspansji – komentuje Mateusz Zawistowski, dyrektor zarządzający ffVC.

Walka z fraudami na bieżąco
Salv przedstawia się jako pierwsza na świecie platforma umożliwiająca współpracę w zakresie walki z przestępczością finansową w czasie rzeczywistym.
– Oferujemy wszystkie standardowe narzędzia AML [przeciwdziałanie praniu pieniędzy – red.], których firmy potrzebują dla zachowania tzw. zgodności. To m.in. automatyczna identyfikacja i monitorowanie podejrzanej aktywności, przetwarzanie dużych ilości danych oraz zdolność dostosowywania się do nowych zagrożeń. Naszym największym wyróżnikiem jest współpraca w czasie rzeczywistym, dzięki czemu firmy finansowe mogą wymieniać się i uzupełniać dane o potencjalnych zagrożeniach, by skuteczniej walczyć z przestępczością – wyjaśnia Taavi Tamkivi, prezes Salva.
Klientami spółki są różne firmy finansowe, w tym fintechy, banki i dostawcy usług płatniczych. Oferuje im przede wszystkim technologię w modelu abonamentowym SaaS, a dodatkowo merytoryczne wsparcie. Pierwszego klienta zdobyła w 2019 r.
– Mamy ok. 1,5 mln EUR ARR [roczny powtarzalny przychód – red.], a w tym roku chcemy zwiększyć tę wartość dwuipółkrotnie – informuje Taavi Tamkivi.

Wiele udanych prób oszustw płatniczych można przypisać użyciu wyrafinowanych narzędzi, niemniej oszustwa oparte na socjotechnikach mogą być równie skuteczne. Oszuści przejmują konta internetowe, wykorzystując brak doświadczenia wielu użytkowników, którzy nieświadomie odwiedzają strony phishingowe udostępniane w podejrzanych e-mailach lub reagują na SMS-y rozsyłane przez oszustów.
Profesjonalizacja usług związanych z fraudem płatniczym umożliwia zakup wyrafinowanych narzędzi w darknecie. Oprócz oprogramowania oszuści otrzymują w pakiecie szkolenia, całodobowe wsparcie i wiedzę potrzebną do popełniania przestępstw i prób obejścia systemów antyfraudowych przy użyciu prostszych technik niż wiedza programistyczna.
Zapotrzebowanie na stale rozwijające się systemy antyfraudowe jest wysokie, ponieważ narzędzia ułatwiające fraudy płatnicze i nowe metody podszywania się pod wiarygodnych użytkowników mnożą się w zastraszającym tempie. Wszystkie firmy działające w internecie muszą się chronić, odróżniać boty od ludzi oraz identyfikować zachowania regularnych użytkowników i oszustów.
Polska na mapie europejskiej ekspansji
Wśród istotnych dla siebie rynków start-up wymienia obok Estonii i Polski także Wielką Brytanię, Szwecję, Czechy i Łotwę. W rozpoczęciu ekspansji nad Wisłą pomoże mu najnowsze finansowanie.
– Polska to jeden z największych rynków usług finansowych w Europie. Działa tu prawie sześćset banków i trzysta fintechów, a branża cały czas rośnie. Przyciąga to także przestępców, którzy wykorzystują pogarszającą się sytuację gospodarczą, a przede wszystkim nowe technologie i możliwość wymiany informacji. Salv Bridge wyrównuje szanse instytucji finansowych w tej walce, co udowodniliśmy już na innych europejskich rynkach. Teraz chcemy wykorzystać to doświadczenie, by pomóc polskim firmom. Jesteśmy pewni, że powtórzymy tu sukces i podniesiemy efektywność walki branży finansowej z przestępczością – mówi Taavi Tamkivi.
Salv przygotowuje się do stworzenia warszawskiego biura obsługującego instytucje finansowe nie tylko z Polski, ale też z całej Europy Środkowej i Wschodniej. W tym roku zatrudni mniej więcej pięciu specjalistów od rozwoju biznesu i inżynierów, a w 2024 r. chce mieć tu 20-osobowy zespół. Na razie zatrudnia łącznie 65 osób – większość w Estonii, a resztą w Wielkiej Brytanii i Litwie. W dalszej ekspansji liczy na pomoc kolejnych inwestorów.
– Zakładamy, że obecne finansowanie wystarczy nam na ponad rok. Wkrótce zaczniemy przygotowania do serii A – mówi menedżer.
Służby nie mają łatwo w walce z oszustami finansowymi. Specyfika przestępczości ekonomicznej, dynamiczny rozwój technologii oraz nowe mechanizmy przestępczego działania doprowadziły do powołania w grudniu 2022 r. przez KGP wyspecjalizowanej jednostki: Biura Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej. W ocenie policji liczba i jakość zagrożeń ekonomicznych rośnie, a stosowane działania przestępcze ewoluują.
„Specyfika przestępczości ekonomicznej, należącej do najbardziej skomplikowanych czynów zabronionych, wymaga biegłej znajomości przepisów prawa karnego i procesowego, umiejętności stosowania przepisów ustaw szczególnych, a także dużej wiedzy merytorycznej i doświadczenia zawodowego” – informuje KGP.