Podłączanie kolejnych gmin do sieci gazowej to element transformacji energetycznej - oświadczył wicepremier, szef MAP Jacek Sasin w niedzielę podczas otwarcia połączenia lokalnej sieci gazowej z gazociągiem Polska-Litwa.

Polska Spółka Gazownictwa ukończyła w powiecie zambrowskim budowę gazociągu wysokiego ciśnienia, stanowiącego przyłączenie do systemu przesyłowego łączącego Polskę i Litwę. Inwestycja pozwala zabezpieczyć dostawy gazu do Białegostoku - stolicy województwa podlaskiego, po tym, jak Rosjanie przestali tłoczyć gaz przez Gazociąg Jamalski. Koszt budowy to 21 mln zł.
Niebezpieczeństwo szantażu zażegnane?
Wizytując tę inwestycję wicepremier, szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin mówił o jej znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego. "(...) Opiera się ono przede wszystkim na własnych inwestycjach, które umożliwiają pozyskanie na polski rynek odpowiedniej ilości surowców energetycznych i uniezależnienie się od dostaw z kierunku rosyjskiego" - podkreślił.
"Jeszcze w 2015 roku Polska importowała prawie 100 proc. gazu z Rosji i prawie 100 proc. ropy naftowej z Rosji. Byliśmy krajem prawie całkowicie uzależnionym od dostaw surowców energetycznych ze Wschodu, a tym samym byliśmy krajem wystawionym na niebezpieczeństwo szantażu ze strony reżimu Władimira Putina. (...)" - powiedział Sasin.
Ani jednego metra sześć. gazu z Rosji
"Dzisiaj właściwie całość surowców energetycznych do Polski trafia z innych kierunków. Jeśli chodzi o kierunek rosyjski, to jest +całe zero+. Nie ma ani jednego metra sześć. gazu z Rosji, ani jednego litra ropy naftowej ani jednej tony rosyjskiego węgla. Polska zrzuciła z siebie to jarzmo, które przez kilka dziesięcioleci stanowiło źródło niebezpieczeństwa, stanowiło zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa energetycznego i bezpieczeństwa rozumianego również szeroko" - dodał.
Mówił, że inwestycje takie jak gazoport w Świnoujściu, statki do przewozu skroplonego gazu, interkonektory z sąsiednimi państwami czy gazociąg Baltic Pipe zabezpieczyły dostawy gazu do Polski, ale niezbędna jest też rozbudowa sieci gazowniczej wewnątrz kraju.
Przyspieszenie procesu gazyfikacji
W 2015 r. w województwie podlaskim, na 118 gmin sieć gazowniczą miały jedynie 24; w ciągu ostatnich lat taki dostęp do sieci uzyskało kolejnych 19 samorządów. "To wciąż mało. Chcemy, żeby ten proces gazyfikacji postępował znacznie szybciej (...). Potrzebne są inwestycje doprowadzające gaz na ten teren, do lokalnej sieci gazowniczej" - mówił Sasin, podkreślając, że jedną z takich inwestycji jest właśnie połączenie pod Zambrowem.
Inwestycja zabezpiecza Białystok
Inwestycja w powiecie zambrowskim to gazociąg wysokiego ciśnienia, który jest przyłączeniem do systemu przesyłowego łączącego Polskę i Litwę. Powstała stacja redukcyjno-regulacyjna o wydajności 120 tys. Nm3/h, dwa gazociągi wysokiego ciśnienia o łącznej długości ok. 500 m, drogi dojazdowe i potrzebna infrastruktura. Jak informuje PSG, zrealizowana inwestycja jest zabezpieczeniem Białegostoku na sytuacje szczytowego poboru gazu na wypadek np. silnych mrozów, spadków ciśnienia w gazociągu czy nawet nagłego zahamowania dostaw.
PSG poinformowała też, że zrealizowana inwestycja to pierwsze przyłączenie sieci Polskiej Spółki Gazownictwa do systemu przesyłowego GIPL, który od początku maja 2022 r. połączył gazowe systemy przesyłowe Polski i Litwy.