Saule przez pół roku nie mogło korzystać z funduszy unijnych

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2025-07-08 11:04
zaktualizowano: 2025-07-09 09:54

Zarząd Saule Technologies ujawnił, że od grudnia 2024 do czerwca 2025 kluczowa spółka zależna była w rejestrze podmiotów wykluczonych z możliwości korzystania ze środków europejskich. Olga Malinikiewicz, była członkini zarządu spółki, twierdzi że wina leży po stronie NCBiR, które błędnie zaadresowało korespondencję.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na wniosek Narodowego Centrum Badań i Rozwoju spółka Saule, zależna od giełdowego Saule Technologies, została wpisana 13 grudnia 2024 r. do rejestru podmiotów wykluczonych z możliwości otrzymania środków przeznaczonych na realizację programów finansowanych z udziałem środków europejskich.

Saule Technologies, w którego zarządzie była wówczas tylko Olga Malinkiewicz, otrzymał tę informację 7 stycznia, ale nie została ona upubliczniona.

Wykluczenie trwało do 12 czerwca, co według nowych władz spółki oznacza, że w okresie, kiedy prowadzono rozmowy o pozyskaniu dofinansowania w ramach programów wsparcia z udziałem środków europejskich, Saule było pozbawione takiej możliwości.

Olga Malinkiewicz została odwołana z zarządu Saule Technlogies i Saule w połowie maja. 20 maja zastąpił ją Michał Gondek, wiceprezes Columbusa Energy (spółka ta ma 18 proc. akcji Saule Technologies). Zmiana nastąpiła w reakcji na złożenie przez menedżerkę doniesienia do prokuratury na czlonków rady nadzorczej Saule Technologies i członków zarządu Columbusa Energy.

Aktualny zarząd spółki (czyli de facto Michał Gondek) zdecydował o opóźnieniu ujawnienia informacji o usunięciu Saule z rejestru (doręcznie pisma nastąpiło 26 czerwca) do czasu uzyskania pewności co do okoliczności i powodów braku publikacji stosownego raportu bieżącego dotyczącego dokonania wpisu. Nie uzyskano jednak wyjaśnień od Olgi Malinkiewicz.

Menedżerka twierdzi, że winnym całego zamieszania jest NCBiR, które w czerwcu 2024 r. przesłało do Saule błędnie zaadresowaną korespondencję. Brak odpowiedzi na nią centrum urochomiło procedurę, która zakończyła się wpisem do rejestru.

- Saule w styczniu złożył odwołanie, udowadniające brak winy - mówi Olga Malinkiewicz.

Czytaj więcej o co chodzi w sporach dotyczących Saule>>