To pierwszy raz kiedy z obecnego rządu Niemiec pada kwota możliwych wydatków finansowanych deficytem.

Olaf Scholz
- Ostatni kryzys kosztował nas 50 mld EUR, według moich szacunków – powiedział Scholz. - Będziemy w stanie to zebrać i możemy to zrobić – dodał.
Wcześniej magazyn Der Spiegel informował, że rząd Niemiec jest gotów zrezygnować z polityki zrównoważonego budżetu i wrócić deficytu w przypadku recesji gospodarki.
Scholz podkreślił, że Niemcy mają dźwignię fiskalną w przypadku kryzysu, bo zredukowały dług publiczny poniżej 60 proc. PKB w ostatnich latach.