LONDYN (Reuters) - Poniedziałkowe sesje w Europie kończyły się bez większych zmian, ponieważ zwyżki w sektorze telekomunikacyjnym zostały zrównoważone przez spadki koncernów paliwowych.
Akcje spółek takich jak brytyjskie BP i francuski TotalFinaElf straciły na wartości wraz ze spadkiem cen ropy, który spowodowany był decyzją kartelu eksporterów ropy OPEC o zwiększeniu wydobycia.
Jednym z europejskich blue-chipów które w poniedziałek zyskały najwięcej okazał się France Telecom. Jego akcje podrożały o ponad 11 procent, ponieważ spółka nie zamierza sięgać po pomoc państwa i planuje w tym tygodniu wyemitować papiery dłużne o wartości trzech miliardów euro.
Dodatkowo bank inwestycyjny Goldman Sachs podwyższył rekomendację dla całego sektora telekomunikacyjnego do "atrakcyjnie" z "neutralnie", co spowodowało także zwyżkę kursu Deutsche Telekom o 4,4 procent.
Do godziny 18.45 indeks Eurotop 300 wzrósł o 0,05 procent, a indeks blue-chipów Euro Stoxx 50 stracił 0,02 procent.
((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))