LONDYN (Reuters) - Czwartkowe sesje w Europie mogą się zacząć od spadków, a uwaga inwestorów zapewne skupi się na publikacji wyników przez banki, w tym przez francuski Societe Generale i holenderski ABN Amro.
Finansowi bukmacherzy z Londynu przewidują, że brytyjski indeks FTSE 100 spadnie o 30 punktów na otwarciu podobnie jak niemiecki DAX.
Możliwość wojny z Irakiem wciąż negatywnie wpływa na zaangażowanie w akcje wśród inwestorów. USA, nie czekając na zgodę swoich europejskich sojuszników, zwiększyły tempo przygotowań do wojny, ponieważ eksperci w Iraku odnaleźli rakietę większą, niż pozwalały na to ustalenia. W piątek inspektorzy Hans Blix i Mohamed ElBaradei złożą swój raport w sprawie Iraku w ONZ.
W międzyczasie USA i Wielka Brytania wzmożyły militarną ochronę swych stolic w obawie przed możliwymi atakami terrorystycznymi.
Na Wall Street indeks Dow Jones zniżkował w środę o 1,08 procent do 7.758,17 punktu, zaś Nasdaq Composite spadł o 1,27 procent do 1.278,97 punktu.
ABN Amro, jeden z największych banków detalicznych w Europie, poinformował, że w 2002 roku jego zysk netto przed uwzględnieniem pozycji nadzwyczajnych wzrósł o 2,1 procent do 2,412 miliarda euro, czyli nieznacznie powyżej swoich ostrożnych prognoz.
((Tłumaczył: Adrian Krajewski; Redagował: Kuba Kurasz; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, Adres internetowy: [email protected]))