Skarbiec odpuszcza PPK

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2025-03-18 15:57

Skarbiec TFI poinformowało PFR i KNF o chęci wycofania się z prowadzenia PPK. To drugi taki przypadek w historii.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

We wrześniu 2022 r. PFR TFI przejęło zarzadzanie funduszem, jaki w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) stworzyło BPS TFI. Była to konsekwencja schodzenia z rynku BPS TFI. Obecnie szykuje się drugi transfer PPK do PFR TFI. Wycofać się z rynku PPK chce Skarbiec TFI, spółka zależna giełdowego Skarbca Holdingu. Właśnie Skarbiec TFI przejęło podstawowy fundusz parasolowy BPS TFI, gdy ta ostatnia firma zwijała żagle. Operacja została sfinalizowana w lipcu 2024 r. Łączne aktywa czterech subfunduszy przejmowanego funduszu wynosiły wtedy około 130 mln zł.

W oświadczeniu skierowanym do pracodawców, których pracownicy są uczestnikami PPK prowadzonego przez Skarbiec TFI, poinformowało ono, że 17 marca 2025 r. wystąpiło do Komisji Nadzoru Finansowego o usunięcie z ewidencji PPK na podstawie art. 63 ust. 7a ustawy o PPK. Skutkiem wydania takiej decyzji będzie przekazanie zarządzania funduszem PPK do PFR TFI.

Według stanu na koniec lutego 2025 r. aktywa netto funduszy rynku kapitałowego prowadzonych przez Skarbiec TFI wynosiły 3,4 mld zł, z czego na PPK przypadało 153 mln zł. Było to najmniej spośród kilkunastu instytucji prowadzących PPK. Liderem rynku jest PKO TFI, w którym aktywa PPK przekraczają 10,2 mld zł. Nawet PFR TFI ma w PPK więcej od Skarbca TFI – na koniec lutego było to 165 mln zł.

- Rynek PPK jest zdominowany przez duże grupy finansowe – bankowe i ubezpieczeniowe. Obecny kształt ustawy o PPK powoduje, iż zarządzanie subfunduszami PPK o niewielkiej masie aktywów jest w perspektywie długoterminowej trudniejsze i mniej efektywne w kontekście oczekiwanych wyników – przyznaje Piotr Szulec, prezes Skarbca TFI i Skarbca Holdingu.

Zaznacza, że każdym z wydzielonych w ramach PPK subfunduszy trzeba zarządzać osobno, co przy małych aktywach może się negatywnie przekładać na interes uczestników poprzez skalę oraz ilość realizowanych transakcji.

- Ponadto niewielka suma aktywów zgromadzonych w PPK oraz rosnące oczekiwania regulacyjne prowadzą do wzrostu kosztów operacyjnych spółki. Niekorzystny jest tu choćby współczynnik związany z rozliczaniem transakcji w stosunku do wartości posiadanych aktywów – dodaje Piotr Szulec.

PFR TFI - mające przejąć skarbcowe PPK - jest częścią grupy Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) i ogólnie zarządza nieco ponad 18 mld zł, ale są to prawie wyłącznie aktywa rynku niepublicznego. W programie PPK pełni rolę instytucji wyznaczonej do zapewnienia ciągłości działania programu w przypadku braku możliwości prowadzenia PPK przez którąś z instytucji zajmujących się tym dotychczas.

Wchłonięcie przez PFR TFI funduszu PPK uruchomionego pierwotnie przez BPS TFI, nie było jedynym zejściem z rynku PPK. Liczba instytucji prowadzących PPK zmalała także w wyniku przejęcia polskich spółek brytyjskiej Avivy przez niemiecki Allianz. W tym przypadku nikt PPK jednak nie odpuścił. Obecnie TFI Allianz Polska jest trzecim graczem na rynku PPK z aktywami netto przekraczającymi 2,9 mld zł. Wśród mniejszych graczy połączone zostały jeszcze PPK działające pod szyldem Pocztyliona i Aegonu (zniknął z rynku).