Według rządowych danych, we wrześniu 2023 r. produkcja indyjskich fabryk wzrosła o 5,8 proc. w ujęciu rocznym wyhamowując jednak dynamikę zwyżki po wzroście o 10,3 proc. w sierpniu, kiedy była najwyższa od 14 miesięcy. Piątkowy odczyt był przy tym słabszy niż zakładali ekonomiści. Mediana ich prognoz wskazywała na zwyżkę rzędu 7 proc.
O ile popyt wewnętrzy wydaj się pozostawać w miarę stabilny, o tyle zamówienia z zagranicy wykazują mocne symptomy osłabienia. Dotyczy to wielu rozwiniętych gospodarek będących głównymi partnerami handlowymi (poza Chinami i Rosją), które mierzą się ze skutkami walki z inflacją przy rosnących kosztach finansowania zewnętrznego. W rezultacie we wrześniu 10-ty miesiąc z rzędu spadł indyjski eksport.
Z kolei indyjski bank centralny powtarza uparcie swoje ostrzeżenie, że inflacja pozostaje problemem choć zauważalny jest spadkowy jej trend. Oczekuje się, że w październiku wzrost cen konsumenckich wyhamował do 4,80 proc., zbliżając się do środka zakresu docelowego RBI. Niemniej jednak władze monetarne zapowiadają utrzymanie wyższych stóp przez dłuższy czas.

