W polskim zakładzie Sharpa w Łysomicach pod Toruniem pojawi się nowy inwestor — Universal Media Corp. (UMC) Slovakia — spółka, która odkupiła od Sharpa prawo do używania marki w urządzeniach audio video w Europie. „UMC kupi 100 proc. udziałów w Sharp Manufacturing Poland (SMPL), fabryce telewizorów LCD Sharpa w Polsce. Sprzedaż zakończy się przed końcem 2014 r. UMC zamierza zwiększyć poziom produkcji w SMPL. W związku z tym UMC spodziewa się zatrudnienia dodatkowych pracowników do tej spółki, by zrealizować plany sprzedażowe” — podała firma w komunikacie.
— UMC będzie produkować pod marką Sharp, ale nie tylko — mówi Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (PSSE), na której terenie znajduje się zakład. Twierdzi, że nowy inwestor do końca roku zdecyduje, co z terenami wokół fabryki. — UMC zdecyduje, czy potrzebuje ich na rozbudowę. Jeśli nie, będziemy szukać inwestora — zapowiada Teresa Kamińska.
Bez strefy, lecz z grantem
Obecnie w zakładzie Sharpa pracuje 700 osób. Produkują komponenty na zamówienie. Japoński koncern już w ubiegłym roku poprosił o wygaszenie zezwolenia na działalność w specjalnej strefie ekonomicznej. Skoro nie korzysta ze zwolnień podatkowych w strefie, nie musi wypełniać obietnic z 2006 r., gdy zapowiedział 3 tys. etatów. Ale firma dostała rządowy grant na inwestycję. Dlatego jeszcze przez dwa lata powinna utrzymać co najmniej 414 miejsc pracy. UMC Slovakia działa od 2003 r., ma zakład produkujący wyroby elektroniki użytkowej i ponad 700 pracowników na Słowacji, w Chinach, Wielkiej Brytanii, Niemczech i Szwajcarii.
Japońsko-polski teren
W Crystal Parku, obszarze przemysłowym stworzonym specjalnie pod inwestycje Sharpa i jego poddostawców, wiele się w ubiegłym roku zmieniło. Zainwestowała tu polska spółka Katarzynki Akcesoria Meblowe. Rodzinna firma z kujawsko- -pomorskiego kupiła halę po Sumice, japońskim poddostawcySharpa, który w 2007 r. zapowiedział 400 etatów i 100 mln zł inwestycji w zakład płytek dyfuzyjnych i filtrów polaryzacyjnych. Katarzynki wydadzą 30 mln zł i zatrudnią 150 osób. Natomiast Boryszew przejął za 10,6 mln EUR udziały w zakładzie Tenscho, japońskiego koncernu produkującego części z tworzyw sztucznych dla odbiorców z branży RTV/ AGD i motoryzacyjnej. Nie wszystkie japońskie spółki poniosły klęskę. Zmianę branży zapowiedział Orion Electric, główny partner Sharpa, który miał się zajmować montażem telewizorów. Mniejsze japońskie firmy lepiej poradziły sobie z kryzysem w branży RTV: zmieniły branże, odbiorców, rozwiązania i nadal działają.