Służby pukają do Golub Gethouse

Dawid TokarzDawid Tokarz
opublikowano: 2021-05-12 20:00

Deweloper negocjuje transakcję sprzedaży połowy biurowca, z której ma spłacić obligacje warte 220 mln zł. Siedzibę spółki i dom jej prezesa odwiedziło tymczasem CBA.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakich dokumentów szukało CBA w siedzibie Golub Gethouse (GG) i w domu jej prezesa Cezarego Jarząbka?
  • na czym miała polegać niegospodarność, o którą władze dewelopera podejrzewa prokuratura?
  • i co to wszystko ma wspólnego z ponad tysiącem obligatariuszy grupy GG, jednym z najwyższych warszawskich biurowców i giełdową Mennicą Polską?

Pod koniec 2020 r. ujawniliśmy w „PB”, że z powodu fiaska sprzedaży biurowca Mennica Legacy Tower (MLT) jedna z firm z grupy Golub Gethouse (GG) przestała obsługiwać obligacje. W kwietniu 2021 r. napisaliśmy, że kłopoty z płynnością dewelopera, znanego z budowy warszawskich drapaczy chmur, znacznie się pogłębiły - dotyczą już nie tylko spółek związanych z MLT, ale też finansujących inne biznesy grupy: akademiki i mieszkania na wynajem. Z naszych informacji wynika, że tym wszystkim zainteresowała się prokuratura, a także funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), którzy zrobili „nalot” nie tylko na biura GG, ale też miejsce zamieszkania Cezarego Jarząbka, prezesa i wspólnika dewelopera.

- Czynności procesowe w sprawie wykonane zostały na polecenie prokuratora. Śledztwo prowadzone jest m.in. o czyny z art. 296 par. 1 i 3 Kodeksu karnego i obecnie znajduje się w fazie „in rem” – potwierdza Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Faza „in rem” oznacza, że w śledztwie na razie nikomu nie przedstawiono zarzutów, a art. 296 Kodeksu karnego dotyczy tzw. karalnej niegospodarności, czyli wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach. Kto, zdaniem śledczych, ją poniósł? Tego nie ujawniają.

- Biorąc pod uwagę konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, znajdującego się w początkowym stadium, to wszystkie informacje, których możemy udzielić – ucina Aleksandra Skrzyniarz.

Czego nie mówi prokuratura

„PB” udało się jednak dowiedzieć dużo więcej. Z naszych informacji wynika, że śledztwo toczy się w sprawie działania na szkodę dwóch spółek z grupy GG: Golub Gethouse MLT (GG MLT) i GGH Student Housing (GGH SH). Prokuratura podejrzewa, że członkowie ich zarządów wyprowadzali do innych firm „wielomilionowe” kwoty pochodzące z emisji obligacji GG MLT i GGH SH na cele niezgodne z warunkami emisji (co stanowi też naruszenie ustawy o obligacjach). Podejrzewa także, że później prano brudne pieniądze pochodzące z tego "wyprowadzania“.

Nie wiadomo, na jakiej konkretnie podstawie prokuratura stawia tezy tak mocno obciążające władze GG. Śledczy nie ujawniają nawet, kto zawiadomił ich o podejrzeniu popełnienia przestępstw w tej sprawie. Wszczęcie śledztwa oznacza jednak, że zdaniem prokuratury istnieje „uzasadnione podejrzenie”, iż w grupie GG doszło do popełnienia przestępstw niegospodarności i prania pieniędzy. Co na to Cezary Jarząbek, prezes zarówno GG, jak i GG MLT oraz GGH SH? Zapewnia jedynie, że szczegóły sprawy prowadzonej przez prokuraturę nie są mu znane.

- Potwierdzam, że funkcjonariusze CBA byli obecni w miejscu mojego zamieszkania, jak również w siedzibie spółki. Zgodnie z procedurami przekazaliśmy im wszystkie wymagane dokumenty, zarówno w formie papierowej, jak i elektronicznej – mówi Cezary Jarząbek.

O jakie dokumenty chodzi? Z naszych informacji wynika, że agentów CBA interesowała m.in. dokumentacja księgowa z lat 2018-20 spółek GG MLT i GGH SH oraz dwóch innych firm z grupy: GGH MLT i MLT GGH (wszystkie cztery emitowały obligacje skierowane do inwestorów indywidualnych). Chodziło także o dokumenty i wyciągi z rachunków bankowych (z tego samego okresu) cypryjskich firm, kontrolowanych przez Cezarego Jarząbka.

Mennica wraca do negocjacji

Aktywność państwowych służb zbiega się w czasie z negocjacjami, dotyczącymi sprzedaży najcenniejszego składnika majątku grupy GG, czyli połowy warszawskiego kompleksu biurowego MLT. W jego skład wchodzi 32-piętrowa wieża, wynajęta w większości przez mBank, oraz mniejszy, ośmiokondygnacyjny budynek, którego wyłącznym najemcą jest operator biur coworkingowych WeWork.

Za projekt MLT odpowiada spółka Mennica Tower GGH MT, w której po 50 proc. akcji mają firma GGH PF Project 3 GGH Management z grupy GG oraz spółka córka giełdowej Mennicy Polskiej, kontrolowanej przez Zbigniewa Jakubasa, jednego z najbogatszych Polaków. Właśnie ta ostatnia po raz pierwszy już w listopadzie 2020 r. miała odkupić połowę MLT od GG, jednak po zaledwie trzech tygodniach poinformowała o zerwaniu negocjacji ze względu na „fundamentalne rozbieżności”.

Mimo umieszczenia tak ostrego sformułowania w jesiennym raporcie giełdowej spółki obie zainteresowane strony pozostały w kontakcie i 22 kwietnia 2021 r. Mennica zakomunikowała, że „w wyniku uzgodnienia warunków brzegowych” negocjacje ruszyły na nowo.

Trudna sprzedaż perły w koronie:
Trudna sprzedaż perły w koronie:
Cezary Jarząbek, prezes i wspólnik Golub Gethouse (GG), od 2018 r. negocjował sprzedaż Mennica Legacy Tower kolejno z amerykańskim gigantem bankowym JP Morgan, funduszem DWS i wreszcie Mennicą Polską, która miała odkupić od GG połowę biurowca. Choć się nie udało, jest przekonany, że obecne rozmowy z Mennicą skończą się sukcesem.
Marek Wiśniewski

Prezes dewelopera obiecuje spłatę

Tuż po tym komunikacie Cezary Jarząbek zorganizował kilka spotkań online z inwestorami indywidualnymi, posiadającymi obligacje spółek z grupy GG. Opóźnienia w spłacie papierów tłumaczył trudną sytuacją rynkową związaną z pandemią COVID-19. Jednocześnie uspokajał, że z wpływów ze sprzedaży połowy MLT zostaną zaspokojeni inwestorzy zarówno firm związanych z tym projektem (czyli GG MLT, GGH MLT i MLT GGH), jak i finansujących inne biznesy grupy: akademiki i mieszkania na wynajem (m.in. GGH SH oraz GGH Rental Apartments i GGH Rental Apartments 2).

Dane Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych oraz informacje ze stron internetowych poszczególnych spółek z grupy GG wskazują, że obecnie niewykonane w terminie długi z obligacji wynoszą około 80 mln zł, a łączne zobowiązania Goluba z tego tytułu, z uwzględnieniem papierów zapadających w przyszłości, sięgają aż około 220 mln zł. Połowa tej kwoty przypada na projekt MLT, a połowa – na pozostałe biznesy grupy. Wszystkich inwestorów indywidualnych, jak wynika z informacji „PB”, jest natomiast, bagatela, ponad tysiąc.

Chcąc ich uspokoić, szef GG podkreśla, że – niezależnie od akcji służb – wszystkie obecne działania władz dewelopera „koncentrują się na możliwie najszybszej sprzedaży kompleksu Mennica Legacy Tower i spłacie obligatariuszy”.

- Jesteśmy na końcowym etapie sprzedaży projektu MLT Mennicy Polskiej. Liczymy, że do finalizacji transakcji dojdzie w połowie czerwca bieżącego roku, a z pozyskanych ze sprzedaży środków, we współpracy z funduszami zaangażowanymi w ten projekt, planujemy spłatę obligacji detalicznych na wszystkich projektach Golub Gethouse, czyli na GGH MLT, GGH Student Housing oraz GGH Rental Apartments – zapewnia Cezary Jarząbek.