- Brexit uczyni wielu ludzi bardzo bogatymi, ale większość głosujących wyraźnie biedniejszymi – napisał Soros w artykule opublikowanym we wtorek w dzienniku The Guardian.

Funt straciłby co najmniej 15 proc. wartości w przypadku głosowania za wyjściem z Unii Europejskiej, a potencjalnie ponad 20 proc. do poniżej 1,15 USD, twierdzi amerykański inwestor, którego słynna gra na dewaluację funta w 1992 roku przyniosła mu ponad 1 mld USD zysku.
Soros przekonuje, że Brytyjczycy znacząco niedoszacowują prawdziwy koszt Brexitu, który według niego będzie miał „natychmiastowy i dramatyczny wpływ” na rynki finansowe, inwestycje i rynek pracy. Zwrócił uwagę, że ironią losu będzie to, kiedy po ponad 20 proc. spadku wartości funta w przypadku Brexitu brytyjska waluta będzie warta ok. 1 EUR, co jego zdaniem jest „przyjęciem euro” w sposób, którego nikt w Wielkiej Brytanii by nie chciał.
Soros podkreśla, że duża dewaluacja funta po decyzji o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej miałaby większe znaczenie niż ta z 1992 roku, bo Bank Anglii nie może pozwolić sobie na obniżenie stóp procentowych, bo już są bardzo niskie. Inną przeszkodą jest duże prawdopodobieństwo recesji, spadku cen nieruchomości mieszkaniowych i utrata miejsc pracy.
Co do korzyści z Brexitu, to zdaniem Sorosa jest mało prawdopodobne, aby spowodował on wzrostu eksportu przemysłu, tak jak stało się to w 1992 roku, bo warunki handlu będą zbyt niepewne dla brytyjskiego biznesu aby dokonał on nowych inwestycji, zatrudniał nowych pracowników i zwiększał potencjał eksportowy.
Pytani przez Bloomberga ekonomiści oczekują, że dzień po czwartkowym referendum w sprawie Brexitu wartość funta albo spadnie najniżej od trzech dekad, albo wzrośnie najwyżej w tym roku. Jeśli zapadnie decyzja o wyjściu z Unii Europejskiej większość prognozujących oczekuje notowania funta w przedziale 1,25-1,40 USD. Decyzja o pozostaniu w Unii może umocnić funta do 1,50 USD. Obecnie notowany jest po 1,46 USD.
Poniżej: notowania GBP/USD przez ostatni rok