Nie jest jasne, jak klienci będą się czuć podczas lotu tym modelem samolotu, chociaż, według ankiety, ich reakcje były w większości pozytywne. Ok. 25 proc. potencjalnych pasażerów stwierdziło, że boi się podróżować tym odrzutowcem, ale oczekuje się, że ich zaufanie zwiększy się po pewnym czasie, powiedział rzecznik Southwesta Airlines, gdy został zapytany o więcej szczegółów.
Tani przewoźnik z USA jest największym użytkownikiem Boeinga 737 MAX na świecie i przed pandemią stawiał na rozwój swojej floty. Zespół mechaników, który został wysłany w miejsce stacjonowania samolotów, dokonuje już wymaganych przez Federalną Administrację Lotnictwa napraw. Gdy FAA zatwierdzi prace, odrzutowce polecą do głównych hangarów, gdzie zostaną przeprowadzone dodatkowe konserwacje. W międzyczasie 8000 pilotów przejdzie nowe szkolenie.
Southwest chce przywrócić regularne loty Boeingami 737 MAX najwcześniej w drugim kwartale 2021 roku.